Blog: weronika8

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika8
weronika8

A nad ranem dopadło mnie drętwienie dłoni i to tak dokuczliwe, że ich nie czułam. Straszne. 

Dodatkowo, wczoraj po wizycie u lekarza dowiedziałam się że jestem w tej "szczęśliwej" grupie kobiet co posiadają paciorkowca gr. B, poczytałam, poczytałam, nastresowałam się już za wczasu bojąc się o moją Dzidzię, nawet popłakałam od czego dziś mnie głowa boli więc ogólnie dużo się działo. Okazuje się,że daną bakterię (bo podobno nie jest to choroba) ma blisko 1/3 kobiet i czasem nawet lekarze nie robią na nią badań- a POWINNI!! Zwłaszcza po 35 tc.

Siedzi sobie taka bakteria w Tobie lub nie wiadomo skąd się bierze, bo o higienę tu nie chodzi, choć jak to usłyszałam to poczułam się mocno niekomfortowo i teraz mam głupie domysły jak mnie choć raz dziennie coś np. zaswędzi. Mnie takie badanie zrobiono o czym nawet nie wiedziałam ale to dobrze. Teraz podobno się tego nie leczy tylko podczas porodu ( na 2 h przed) podają zastrzyk aby dziecko się nie zaraziło bo dla niego może mieć to gorsze skutki. O ZGROZO, pomyślałam i myśle wciąż! Chyba do porodu zadzwonie po karetkę i od wejścia im będę truła że chce ten zastrzyk żeby mojej Małej nic nie było i żeby zdążyli podać bo jak będzie za późno to nie zadziała.

Nie powiem, jestem mega przerażona, niby ginekolog kazała się nie przejmować no ale ja jednak nie umiem. Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze. Już marzę o tym porodzie, bo co jeszcze może mi się przytrafić? 

Komentarze

Brak komentarzy