Widziałam i słyszałam serduszko muzyka dla uszu i mej duszy, maleństwo ma 145,77 mm długości i 315 g :) ułożenie miednicowe i dobrze mi się zdawało, że czuje jak siada mi na pęcherz a tam mu/jej chyba wygodnie, i tak się usiadło że znów mało co było widać czy ma pisiorka czy nie więc to dalej niespodzianka i w sumie mało ważne jaka płeć ważne że zdrowo rośnie i  fajnie się ruszało a nie tak jak ostatnio spało, szyjka zamknięta, wysokość dna macicy ok tylko że na dole dość nisko przez to że się tam usadowiło i w czwartek idę na obserwację do szpitala i mam już stracha i modle się żeby wrócić w takim stanie jak tam trafie, oby szyjka mocno trzymała i wszystko układało się dobrze. Z jednej strony cieszę się że idę na tą obserwację do szpitala bo to jednak lekarz blisko i wiadomo lepsza opieka i szybsza niż podczas leżenia w domu choć na pewno nie raz będzie mi smutno ale damy radę.