nie ,;-))

nieee, choć ostatnio śniło mi się, że w piecu centralnego ogrzewania teść tak rozpalił ogień, że wrząca woda zaczęła strzelać strumieniami z grzejników - obudziłam się natychmiast i sprawdzałam czy mi wody nie odeszły:D na szczęście po prostu chciało mi się siusiu:)

_______________________________

Stokrotka prosi o wsparcie:
http://pl.lennylamb.com/user/show_photo/4654 - Proszę, kliknij na tej stronie, że oddajesz głos na to zdjęcie:*

nie.

we wróżki wierzę-tzn te sprawdzone, bo sa tez naciagaczki...hehe

Ja w Boga nie wierze a w jeszczze wieksze bzdury bede ??? :)

We wróżki nie wierze:P Ale ze snami bywa różnie bo rzadko pamiętam swoje sny a jeśli zapamiętam jakiś dokładnie to potemzazwyczaj na następny dzień albo dzieje się coś zbliżonego albo identycznego ale np. w innym otoczeniu- ot takie dziwadło jakieś:P ale nigdy się tym nie przejmuje:P

od miesiąca wierzę w sny. w nocy przyśniła mi się śmierć mamy. O 8 rano mojej mamy już nie było...

Wierze,ze jest cos takiego jak sny prorocze.We wrozki NIE.

Do wróżek nie chodzę, w przesądy nie wierzę, w sny w zasadzie też, choć mam jeden taki - jak mi się śni, że zbieram w lesie grzyby, to w ciągu 2 dni moja córka jest chora. Próbowałam to bagatelizować, ale już wiele razy się tak zdarzyło.

A ja wierzę w sny,kilka razy były prorocze...co do wróżek to nie....