« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
ciekawska

2012-08-23 17:12

|

Poród i Połóg

wiesci z kliniki!

Jednak pojechalismy do kliniki sprawdzic co i jak z naszym synkiem.

Jak juz niektöre osoby czytaly (moje dzisiejsze pyt. z ranca). Mialam pare ladnych h napiety brzuszek i skurcze lecz nie regularne i nie jakies tam bolesne-tylko lekko wyczöwalne.

Jednak zmartwilo nas (czyt. mnie i meza) ze synek jest malo wyczuwalny. Przez calä noc dal o sobie tylko 2 razy znac-lekkim rozciägnieciem.

Poszlam spac ok 7 rano bo slepia mi sie juz kleily,a jak wstalam brzuch byl normalny i zero jakichkolwiek skurczy :/

Wypilismy kawe, nakarmilam cöre i sru do kliniki sprawdzic czy z synkiem wsio ok, bo zawsze taki rozrabiaka a tu praktycznie nic.

Przyjeli na od razu-podpieli pod CTG i wio ok, skurczy brak.

Pözniej USG-kobitka möwi ze wszystko jak nalezy na ten wiek ciäzy. Pyta sie czy chce byc zbadana ginekologicznie (2 dni wczesniej bylam badana u swojego gin.) Powiedzialam, ze jak juz tu jestem to niech sprawdza a co mi tam.

Wsadza paluszki bardzo delikatnie- patrze na niä z uwagä a ona oczy jak 5 zeta-szczeka do dolu i möwi: no pani to juz zostaje-4cm. rozwarcia!

Udalo mi sie jä uprosic zeby pusicla do domu, w koncu nic mnie nie boli, nic nie szczypie nic nie ciägnie to po jakie licho mam tam siedziec jak glupek, a w domu to w domu nie.

Spytala sie meza czy röwniez bedzie w domu, na odp. TAK w koncu sie zgodzila. Sprawdzila jeszcze nasz adres zamieszkania i zobaczyla ze dosc blisko (autem 10-15 min.) dodala jeszcze, ze jak bedä pierwsze oznaki to migiem spowrotem. W koncu kazdy pamieta iz cörke niecaly rok temu urodzilam w kilka minut a caly poröd trwal ponad godzinke-a podobno 2 poröd jest szybciejszy (tak tak sranie w banie).


noooo mam nadzieje,ze Marcel dzisiaj lub jutro z samego ranca przywita sie ze swoimi rodzicami i siostrzyczkä!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabrys2012

A co z tym krwistym czopem ?
A ja juz myslalam, ze jestes PO .:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

No to super, w każdej chwili możesz się już rozpakować, trzymam kciuki za Was

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

No to powodzenia i lekkiego porodu życzę, może akurat się ruszy konkretnie, skoro już takie rozwarcie masz...Zazdroszczę...Tez juz bym mocno mocno chciała :)))

To super że jak na razie obchodzi się bez bóli.Ja przy 4cm miałam już dość silne :)
Czekam na najlepsze wieści.
Ciotka katakumba trzyma kciuki :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

A co z tym krwistym czopem ?
A ja juz myslalam, ze jestes PO .:)
krwisty czop nadal odchodzi z tym ze coraz go wiecej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Mam nadzieję ze i u mnie będzie tak łagodnie. Życzę by wszytko poszło łagodnie i szybciutko jak ostatnio, pewnie jutro już bedziesz miała syna :D

Jesteś stworzona do rodzenia dzieci!
Zazdroszczę że u Ciebie już się zaczęło :)
Powodzenia!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szalonamatkax

tez chce miec tak lajtowo:)trzymam kciuki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loonah

No kochana 4cm to już lada moment :) Ja miałam 4cm na wizycie w południe w poniedziałek a równo 12 godzin później się zaczęło :D
Powodzenia i równie szybkiego II porodu życzę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Powodzenia! ")