Jestem w 38 tyg ciąży i nie dawno wyszłam ze szpitala ponieważ zapowiadało sie ze nasza córeczka chce juz wyjść na świat ( dodam ze 36 tyg również byłyśmy w szpitalu i dostawaliśmy celeston na rozwinięcie płucek bo podejrzewano przedwczesny poród) niestety fałszywy alarm . Przy wypisie miałam robione usg i okazało sie że nasza królewna waży juz 3.800 i lekarz poradził żebyśmy w domu popracowali nad tym aby urodziła sie wczesniej jeżeli chcę urodzić naturalnie na czym mi naprawdę zależy . Wskazówki które dostałam od położnej tj. mycie podłóg grządki zakupy cieple kąpiele itp nie pomagają słyszałam o współżyciu ale nieco sie boję bo wystąpiło rozwarcie choć nie wielkie określone " ciasno dwa palce " ale odkąd wyszłam ze szpitala pojawiło sie kilka skurczy wiec mogło sie powiększyć . Mogę liczyć na waszą radę i jakieś pomysły które pomogą mi urodzić naturalnie .? To moja druga ciąża lecz poród pierwszy . Pierwsze dziecko straciliśmy w 5 ms z nieznanych powodów piszę jeżeli to ma jakiś wpływ na obecną ciążę