A myślałam, że tylko mnie się wydaje, że po wit. K mała się jakoś źle czuje. Widzę, że nie jestem sama. Pediatra mi mówiła, że wcześniej się tej witaminy nie podawało, dopiero od kilku lat są takie zalecenia. Ja chyba skończę opakowanie i nie będę już kupować następnego.

u mojej jest to samo. wymiotuje, ulewa cały zjedzony pokarm... też się zastanawiam czy dawać jej to 'świństwo'... a dajecie K+D3 czy oddzielnie? (ja mam twist-off)

my dopiero drugi dzien wiec do opakowania jeszcze kupe czasu a ona sie tak meczy biedna

ja mam BobikDK tez te kapsulki, razem witaminy . jutro przedzwonie do pediatry ale widze ze nie jestem sama w tych obserwacjach

W Indiach witamine k podaja sie dziecku jednorazowo po porodzie i na tym koniec.

moglaby i byc taka mozliwosc w Polsce raz podane i koniec a nie meczą sie te nasze bidulki

moja wogole nie miala witK..mala dostala ja tylko po porodzie i tyle

podaję od 3 miesięcy i nigdy nie było problemu:)