Dzisiaj mam termin i już cala rodzina wydzwania jak nie do mnie to do mamy czy urodziłam no szok. Wkurza mnie to bo sama sie doczekac nie moge :(
Odpowiedzi
2012-10-03 13:11:37
U mnie tak nie bylo,ale wyobrazam sobie ze musi to byc denerwujace,poprostu powiedz grzecznie ze dacie znac jak juz urodzisz,lub jak bedziesz w szpitalu to napewno ktos da im cynk,nic innego nie mozesz chyba zrobic,ciesz sie ze sie rodzina interesuje :) a ty odpoczywaj,odpoczywaj bo juz za moment zacznie ci sie Mexico !! hihihi :)
2012-10-03 13:12:43
taa to najlepiej daj im znać jak się zacznie to będziesz miała na kogo fakami rzucać podczas porodu:)swoją drogą zawsze po drugiej stronie jest ta ciekawość, a już pytanie typu: to ty jeszcze chodzisz?? wyprowadzało mnie z równowagi i odpowiadałam, że puściłam się ze słoniem i będę tak chodzić 24 miesiące:P
2012-10-03 13:13:56
Oni się po prostu o Ciebie martwią:) nie masz o co się złościć.Jakby nie dzwonili miałabyś pretensję że tego nie zrobili i pewnie byłoby Ci smutno z tego powodu,ja rozumiem stres robi swoje:) ale wyluzuj,przed Tobą poród,jak najwięcej teraz śpi regeneruj siły:) jak będziesz spała to przynajmniej szybciej czas Ci zleci.
2012-10-03 13:14:37
2012-10-03 13:17:42
wiem, ale ja tez sie doczekac nie moge :D a oni mnie tu bulwersuja :D przeciez to rzecz jasna ze jak urodze bede sie chwalic :D
2012-10-03 13:22:15
Wcale się nie dziwie ale to jest zwykła ciekawość ludzka żeby mieli o czy gadac jakas nowosc wkoncu :) Ja tam sie nie chwale terminem porodu bo niby do czego im to potrzebne?
2012-10-03 14:42:20
narazie mam jeszcze 1.5tyg do terminu wiec jak ktos pyta to mnie to jeszcze nie denerwuje..ale mysle ze jesli zaczne przenosic ciaze moge nie wytrzymac i byc chamska hihi
2012-10-03 16:11:51
Po terminie położyli mnie na wywoływanie do szpitala. Leżałam tak cały tydzień, co drugi dzień podłączana do kroplówek. Za każdym razem telefony się urywały co 10 minut, ktoś dzwonił i pytał czy oxytocyna działa i czy już i tak ciągle. W tych bólach i stresie musiałam tłumaczyć każdemu po kolei jak postępuje akcja porodowa. W końcu rozpłakałam się już z nerwów. Dałam telefon mężowi i on konkretnie dał do zrozumienia wszystkim, że to mi nie pomaga. Teraz też jak słyszę :to ty jeszcze się toczysz? To zalewa mnie taka gorąca fala irytacji. Dlatego rozumiem Cię i pozdrawiam ;-)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży