« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka1910
patka1910

2012-06-22 23:18

|

Przebieg ciąży

"wpadka" ..

Padlo pytanie czy denerwuje NAS okreslenie nie dzidziusia "brzdac"

nie wiem jak was, ale mnie osobiscie bardzo ale to bardzo denerwuje okreslenie na zajscie w ciaze "wpadka" !! nosz kurde, jak sie kiedys kolezanka mnie zapytala czy planowane czy wpadka myslalam ze ja rozszarpie ;/ Przeciez nawet jezeli NIE PALNOWANE, to przeciez nikt nie usunie tak. No chociaz sa baby ktore usuwaja. Zawsze mozna nazwac to inaczej..
Czy ciaza byla planowana czy nie. A nie od razu WPADKA ;/ ;/ ..

denerwuje was to tak jak mnie czy nie.?


16.36%
TAK
83.64%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna89

Mnie najbardziej denerwuje stare mohery ,które siedzą na ławce dla nich każda młoda dziewczyna w ciąży to wpadka. 

Wpadka - normalne określenie..

Uważam, że w góle takie pytanie nie powinno padać bo jest niegrzeczne. A zwykle ludzie pytają tak o - żeby podtrzymać konwersację. Jakby "wpadki" były normą, a planowane to niekoniecznie. A nie daj co przyznać się, że planowane, to zaraz się ludzie gapią, że samemu się chciało taki los mieć. Masakra i ciemnogród.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniamoja13

mi to nie przeszkadza. nie jest to dla mnie w zaden sposob obrazliwe, ja sama tez bylam wpadka ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

jakoś nigdy nie przywiązywałam do tego słowa większej wagi- to że nie planowane nie oznacza że nie chciane.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miliaer

ja miałam podobna sytuacje jak bhczarna. Czyli planowalismy dziecko ale nie wiedzieliśmy, ze tak szybko nam sie uda. Nie nazywamy tego wpadką ani niczym podobnym... tylko " niespodziewajka" :)

 

a okreslenie "wpadnka" tez mnie ani nie ziebi ani nie grzeje :/

wiesz moja 6 laetnia kuzynka, przy całej rodzinie zapytała mnie czy ja chciałam tego dzidziusia, a ja stanęłam jak wryta, bo każdy wie ze to była tzw wpadka, nie wiedziałam co mam jej odpwiedzieć, bo wszyscy patrzyli na mnie z wielkimi oczami i czekali co powiem,  powiedziałam z czystym sumieniem "no oczywiście że chciałam", tak ze jakoś mnie nie denerwuje słowo "wpadka", no bo jak to mam określić, skoro nie planowałam dziecka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati92

moi znajomi np. kiedy pytają się kogokolwiek czy ma dziecko i czy planowane czy wpadka to mówią np ze planowane a oni od razu no tak a co teraz masz powiedziec to mnie wkurza:(

Twój komentarz