a ja nie polecam zabierać psa na pokład, po 1 z tego co się orientuję mało które lotniska obsługują odprawę zwierząt, z tego co pamiętam żadne tanie linie lotnicze nie obsługują zwierząt tylko LOT ale jeśli chcesz zapłacić 2 tysiące za bilet dla samego psa to rozumiem :P 3 mimo że trwa to krócej niż drogą lądowo-morską to pieski gorzej tą podróż znoszą.

u mnie wszyscy znajomi którzy sprowadzali na wyspy zwierzaki, przywozili je autami. teraz nawet są firmy kurierskie które rzetelnie się tym zajmują i sama właśnie tak bym zrobiła.

a ja nie polecam zabierać psa na pokład, po 1 z tego co się orientuję mało które lotniska obsługują odprawę zwierząt, z tego co pamiętam żadne tanie linie lotnicze nie obsługują zwierząt tylko LOT ale jeśli chcesz zapłacić 2 tysiące za bilet dla samego psa to rozumiem :P 3 mimo że trwa to krócej niż drogą lądowo-morską to pieski gorzej tą podróż znoszą.

u mnie wszyscy znajomi którzy sprowadzali na wyspy zwierzaki, przywozili je autami. teraz nawet są firmy kurierskie które rzetelnie się tym zajmują i sama właśnie tak bym zrobiła.Nigdy w zyciu bym nie powierzyla zwierzecia firmie kurierskiej ...
Lot do Anglii trwa chwile moment,zwierze na tabletkach czy uspione na czas podrozy, bedace pod siedzeniem bez watpienia lepiej zniesie podroz niz czesto nawet kilkudniowa z kurierem.

Lot na trasie do Anglii i Irlandii nie zabiera zwierzat na pokladzie tylko i wylacznie cargo.
;-)