tO IDZ DO LEKARZA SKORO BYŁ CHORY , MOZE ZOWU JAKIS WIRUS ALBO SIE COS POGORSZYŁO , sorki za capsa ....

Chory nie był tylko dostał lekarstwa ponieważ kaszel utrzymywał mu sie po zapaleniu oskrzeli ponad miesiac. Dostał je tak profilaktycznie.

Moze mu cos zaszkodzilo, upadlo na żoładek. Dawaj picie malymi łyczkami, elektrolity i obserwuj.
Moze rosolek zje? On fajnie pobudza żoładek do pracy.

A i narazie przerwij inhalacje.

Jedynie to mieso z obiadu bo jak wymiotował to leciały same wielkie kawałki, jakby niestrawione, zamiast gryść pewnie łykał w cąłosci. No własnie zrobie mu lekki rosołek z ryżem. Inhalacje tez przerwałam.

tak jak pisała koleżanka wyżej,małymi łyczkami picie (może być herbatka lekko posłodzona) i jedzonka też aby aby.Rosołek to dobry pomysł. Podaj mu probiotyk (ja polecam Dicoflor...kupowałam w kapsułkach,"rozbrajałam ją" i wsypywałam do niewielkiej ilości herbatki),są to zdrowe bakterie więc jeśli dzieje się coś w żołądku to powinien to złagodzić.

U nas tak objawiło się zapalenie ucha .Od tygodnia córka jest na antybiotyku .

Syn nie skarzy się na żaden ból.

U nas panuje taki wirus, że dzieci wymiotują i maja gorączke, czasem tylko lekko podwyższoną temperature. Ja mojemu 5-latkowi podawałam odgazowana, lekko podgrzaną cole, tak po 1 łyzeczce co 5-10 minut. Nie wiem tylko czy Twój synus nie jest za mały na cole. Mojemu dopiero ta cola pomogła, bo dicoflor tez zwymiotował.

Zadziałałabym na Twoim miejscu z dobrymi bakteriami, które są w multilacu baby. Poczytaj o synbiotykach. Szybko sytuacja z brzuszkiem się unormuje.