Blog: yenefer

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yenefer
yenefer

Od poniedzialku zaczął sie nasz 29 tydz . Maly jest bardzo aktywny ..ale to dobrze przynajmniej jestem spokojniejsza ;) wierci sie czesto zmienia pozycje , byl juz ułozony pośladkowo ..teraz czuje ze ułozyl sie w poprzek i uciska mnie po obu stronach brzucha ;) ciekawa jestem jak Wy sie czujecie drogie przyszle mamy .. bo ja znosze fatalnie te upaly ..dobrze ze siedze za zwolnieniu bo do pracy bym nie dojechala ..przejscie 200 m to dla mnie nie lada wyczyn ..mam taka zadyszke jak bym biegla w maratonie ;) a pokonanie schodow to juz masakra . dobrze ze mieszkamy na I p. za co dziekuje mojemu mężowi za kazdym razym jak wtaczam sie do domu :) ostatnio bylam u rodzicow ( 4 p. ) to mąż musial mnie wciagac bo sama bym nie wlazla ..czasami czuje sie jak bym miala osiemdziesiątke ..

Wczoraj to malam fatalny dzien  :( nie moglam zlapac oddechu , serce mi walilo jak szalone czulam sie jak by zeszlo ze mnie cale powietrze ..lezalam caly dzien i ledwo dychalam , dobrze ze mężuś kochany , jak wrocil z pracki to zrobil obiad , pojechal na zakupy ..

Dzisiaj juz czuje sie lepiej .. ale powrot upalów mnie przeraza ..znowu bede siedziec caly dzien w domu przy wentylatorze .. a jak Wy sobie radzicie ?

27.07 mamy kolejną wizyte u naszego gina juz nie moge sie doczekac zeby znowu zobaczyc swojego skarbka :)

Komentarze

Ja mam problemy z oddychaniem od jakiegoś tygodnia, szybko się męcze i nie moge złapać glębokiego odechu co daje takie dziwne wrażenie jakby sie człowiek miał zaraz udusić. Upały są straszne, zawsze uwielbialam lato, a teraz z uteśknieniem czekam na deszcz i ochłode. Jeszcze całe wakacje przed nami miejmy nadzieje że nie tak upalne, życzę powodzenia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yenefer
alimak82 to mnie troche pocieszylas ..myslalam ze tylko ja sie tak czuje :( z utesknieniem czekam na ochlodzenie i sierpien i w kocu urlop .. jedziemy do domku w gorach z moją zaciążona przyjeciółką( 4 mies .) i oczywiscie mężami ;) tam inny klimat , drzewa duzo cienia ..wiec bedziemy sie wylegiwac caly dzien na świeżym powietrzu :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
widze ze nie tylko ja siedze w domu i krzycze siostro tlenu!!!!! powiem, tak nikt i chyba NIGDY nie namówi mnie na wakacje w ciepłych krajach, po cholere mi majorka czy takie tam. nasz polski klimacik mi wystarczy no chyba ze zrobia sie u nas tropiki, to spadam na alaske. sił i cierpliwosci zycze