U mnie niestety to samo, z tym, że ja mam jeszcze nadżerkę to już wgl masakra jakaś :(

Tyle, że mój ginekolog mówił, że to normalne nie jest i zapisał mi jakieś globulki, które i tak nic nie dały ..

czyli nie jestem jednak sama.. nosz kurde. okropieństwo. ;/

ja zawsze byłam z tych "mokrych" - więc jak to ma się zwiększyć po porodzie to będę w pampersach chodzić! :)

hehe :) może nie będzie tak żle, chociaż mi się czasem wydaje, że powinnam kupować więcej pampersów dla małej i będziemy mieć na pół:D

u mnie z kolei jak skończył sie połóg zrobiło się mega sucho..

U mnie już prawie rok po porodzie, a mam to samo... Śluz jakby przy owulacji non stop :/

U mnie jest tak samo, ale myślałam że jest to spowodowane spiralą którą mam założoną, ale to pewnie jedno z drugim się łączy...

Mam tak samo i tak jak koleżanka wyżej też zawsze byłam z tych "bardziej mokrych" i nie wiem co robić. Moja gin też nic niepokojącego nie zauważyła. A mnie to krępuje troszkę :/