« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka27
czarnulka27

2014-12-04 11:23

|

Poród i Połóg

z seri głupich pytan kobiety którajest pierwszy raz w ciazy

Wiec tak sie zastanawiam jak poznam że zaczął sie poród chodzi o skurcze bo przepowiadajacych to janie mam albo nie umiem rozpoznac jest tylko taki bol jakby okres mial przyjsc.Przepraszam za tak durnowate pytanieale boje sieze przegapie skurcze i urodze w domu .Dzis mi sietak snilo zreszta stad moje przemyslenia

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Nie ma szans, nie przegapisz.
Ja w pierwszej ciązy też nie czułam przepowiadających, porodu nie przegapiłam. Jak już przyjdzie czas to poczujesz, że to własnie to ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

Nie ma szans, nie przegapisz.
Ja w pierwszej ciązy też nie czułam przepowiadających, porodu nie przegapiłam. Jak już przyjdzie czas to poczujesz, że to własnie to ;)
Dokładnie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misioirena

Z pierwszym raczej nie przegapisz, ja dopiero z trzecim prawie przegapilam poród. I powiem szczerze że skorcze przepowiadajace miałam większe niż te do porodu,jedyne co obudziło mnie ze snu to fakt,że brzuszek mi się stawiał co dwie minuty,no i miałam uczucie jakby chciało mi się bardzo kupę.Zero bólu,żadnego rwania w kręgosłup i jak to było w pierwszych dwóch porodach:-) Tylko dzięki doświadczeniu wiedziałam że to już:-) Co się potem okazało,miałam już bóle parte,pierwszy etap zupełnie przegapilam:-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misioirena

Z pierwszym raczej nie przegapisz, ja dopiero z trzecim prawie przegapilam poród. I powiem szczerze że skorcze przepowiadajace miałam większe niż te do porodu,jedyne co obudziło mnie ze snu to fakt,że brzuszek mi się stawiał co dwie minuty,no i miałam uczucie jakby chciało mi się bardzo kupę.Zero bólu,żadnego rwania w kręgosłup i jak to było w pierwszych dwóch porodach:-) Tylko dzięki doświadczeniu wiedziałam że to już:-) Co się potem okazało,miałam już bóle parte,pierwszy etap zupełnie przegapilam:-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

też miałam to samo że bałam się że przegapie...ale teraz wiem że nie da się tego przegapić ... ja miałam ból podbrzusza o wiele gorszy niż na miesiączkę... i to były skurcze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Skurcze charakteryzuje to, że przychodza w ostępach czasowych, te właściwe już w stałych odstępach, czyli np trwają po minutę, 5min przerwy, skurcz minutę, przerwa 5min itd. I wcale nie musza aż tak bolec ;) na początku, bo potem to odjedziesz z bólu ;P No i nic na nie nie pomaga - no spa nie pomaga, prysznic ciepły nie pomaga.
Tzn. ja w pierwszej ciaży pojechałam do szpitala tylko dlatego, że bóle miałam czeste, ale właśnie nie bolało mnie jeszce aż tak, jak myślałam i nie byłam pewna czy to na pewno poród, ale okazało się, że tak ;p Dopiero w szpitalu zaczęła się bólowa masakra i tego faktycznie nei da się przegapic ;)
Tylko, że ja miałam czesto bóle różne, bo i reguarniejsze i taie stałe np. przez godzinę. I kady ten ból, i przed porodem i w trakcie przy tych pierwszych skurczach właśnie bolał tak, jak przy miesiączce ;)