telefon, pilot od tv, kosz na śmieci, myszka od laptopa, bańka po wodzie itp ;)

piloty, komórki, myszka, laptop, kable, przyciski we wszystkich sprzętach tv i agd, czyli to czym nie może się bawić.
śmieci z kosza, pudło kartonowe, miski, pojemniki, butelki, pokrywki. uwielbia gryźć podkładki pod szklanki i maty bambusowe na stół. otwieranie i zamykanie szafek i szuflad. zrywanie firanki, ciągnięcie za linkę od żaluzji. sprawdzanie jak bardzo mocno jest przymocowane lustro do ściany (musieliśmy je całe przykręcić, bo nim huśtał). obgryzanie butów, lizanie kółek z wózka, ławki, poręczy, podłogi. i wiele innych...
taa... nie jest nudno... ;)
ja już praktycznie przestałam kupować zabawki, ma to, co dostanie...

Moja dłoń koniecznie z pomalowanymi na ciemno paznokciami, bransoletka, czerwony kupek tatusia, blat stołu, w który Andrzej wali pięścią, no i materiał wózka, który wydaje fajne dźwięki jak młody po nim drapie.

U nas cieszy go wszystko prócz zabawek:))czyli pilot,komóra,butelki po wodzie,wszelakie pojemniczki,miski,łyzki drewniane,klatka z królikiem(!) i wszystko to czym nie powinien się bawić;D

Pilot tv...butleka z wodą jest jakaś magiczna ;)...skarpetki, które namiętnie sobie sam zdejmuje, gryzie i ma niezłą frajdę...a największa byla radocha jak kiedys nasypalam mu ryżu do pustej, malej butelki po wodzie...byla pełna fascynacja ;)))))))

jednorazówka z Biedronki :P

Chyba sobie sprawię jakiegoś pilota ;)

mi kiedys rehabilitantka powiedziala zeby dawac dzieciom papier czy kartki do rwania...oczywiscie pilnowac zeby nie zjadło jesli to np.gazeta bo po zwykłej kartce nic im nie bedzie jak zjedza.otórz takie rwanie papieru bardzo symuluje mózg a co za tym idzie lepiej sie rozwija...

Telefon,ładowarka,pusta butelka plastikowa,opakowania po serkach,gazetki różne kolorowe gazetki to moja panna lubi najbardziej:)
Właśnie niedawno kupiłam małej taką małą edukacyjną zabaweczkę,coś tam śpiewa,gra,wydała 68zł (jak dla mnie dużo za takie małe coś)ale małej zabawka nie rusza-leży w pudle i chyba czeka jeszcze:)

kable, kable i jeszcze raz kable!!! ;)