« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marikaa
marikaa

2011-09-24 19:03

|

edyt. 2011-09-24 19:17

|

Poród i Połóg

zagrazajacy porod przedwczesny

Witam, ostatnio pisalam o obnizajacym sie brzuchu, to bylo chyba w poniedzialek. W nocy z poniedzialku na wtorek zlapaly mnie skurcze, wylądowalam w szpiitalu na porodowce ale udalo sie zatrzymac na chwile skurcze, Teraz maly znajduje sie 3cm w kanale rodnym i grozi mi przedwczesny porod, Jestem na podtrzymaniu na patologii ciazy... :(

Czy dziecko urodzone w 29/30 tyg ciazy ma duze szanse na przezycie??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

a pytanie brzmi ...?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annkissek

mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze:))
bądż dobrej myśli!
trzymam kciuki za ciebie i maluszka:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabbela

Nic się nie martw,z tego co wiem to są duże szanse,że wszystko skończy się dobrze....a tak wogóle to dużo zależy od wagi małego....tzn.im większy,tym rokowania lepsze...
Bądź pozytywnej myśli i napisz Nam jak tam Ci się potoczyło...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Znam bliźniaczki urodzone w 32tc :) Głowa do góry, będzie dobrze!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bianeczka

Ja trafilam do szpitala w 28 i lezalam 2 tyg... szyjka mniej niz 1cm, miekka otwarta na 2-3 palce. No i tak juz sobie leze na lekach i jestem w 34 tyg. Mialam sporo spotkan z lekarzami, poloznymi, pediatra, psychologiem itp. Jezeli dotrwasz do 30 to tak... bedzie mialo prawdopodobnie na poczatku problem z oddychaniem i nie bedziesz go mogla karmic od razu normalnie bo nie ma jeszcze odruchu ssania ale jesli jestes juz w szpitalu to wszystko powinno byc ok. Wiem ze to trudne doswiadczenie ale nie trac nadziei, ja odliczam kazdy dzien... kazdy jest wygrany dla malenstwa. Moze napisze ktos kto urodzil by potwierdzic ze wszystko moze byc w porzadku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

Nie martw się dzieci urodzone na tym etapie ciąży przeżywają. Oczywiście lepiej jeśli dzidzia posiedzi jeszcze w brzuszku ale nawet gdyby sie teraz urodził to i tak lekarze się niem zajma i wszystko będize dobrze. A najważniejsze to się uspokoic bo stres prowokuje skurcze i sama mozesz sobie poród wywołać, takze relaks i myśli na inny tor-choć nie musisz mi tłumaczyć,ze to trudne, bo ja zagrażajacy poród przedwczesny miałam juz od 24tyg i co chwila wracałam na patologię a jednak mimo wszystko urodziłam na poczatku 38tyg :))Brałam cały czas fenoterol i magnez i wiele innych... Tobie tez życzę jeszcze choć m-c w dwupaczku :)) Daj znać co tam u Was bedize się działo. POzdrawiamm

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
renata84

Oczywiście, że dziecko ma szanse na przeżycie. Przez 4 miesiące na Intensywnej Opiece widziałam różne wcześniaczki, które bardzo ładnie sobie radziły a najmniejsze miało 800g. Mam kontakt z jedną mamą która urodziła w 24 tyg. Nie myśl o najgorszym! Będzie dobrze! Mam nadzieję, że uda się podtrzymać ciąże jak najdłużej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fufczak

od 70 nawet do 80% kobiet które mają taka diagnozę jak Twoja, donoszą ciążę i rodzą w terminie i już Ci mówię jak z przeżyciem noworodków...

0% w 21 tyg.
75% w 25 tyg.
> 95% w 29
powyżej 34 tyg. przeżycia podobne jak w terminie porodu
/ wg mojego anglojęzycznego podręcznika (dane z 2007 roku)

dowiedz się tylko czy Ci podali sterydy (np. Celestone, zastrzyki domięśniowe), to najważniejsze
i głowa do góry :) to na razie tylko ZAGRAŻAJĄCY poród przedwczesny

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
x19magdus91x

moja kuzynka lezala plackiem od 21 tc bo zagrazal jej porod przedwczesny... lezala w szpitalu.. po 11 tyg lezenia w szpitalu plackiem (mogla raz dziennie wstac by sie umyc ale zrobic to szybko i wracac do lozka) w 32 tc same odeszly jej wody.,.. urodzila, maly lezal w inkubatorze kilka dni, teraz jest zdrowym, zywym 3latkiem, wszedzie go pelno, wiec glowa do gory ;)