Blog: ziggy

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ziggy
ziggy

Do tej pory nie doskwierały mi ciążowe dolegliwości, żadnych wymiotów, mdłości. A dziś uderzyły z podwójną siłą!

Postanowiłam pojechać do lekarza autobusem (chyba od roku niekorzystałam z transportu miejskiego). Pogoda bardzo ładna, ciepło, trzeba korzystać. W autobusie tłok, ale nie w takim ścisku się podróżowało. Wszystko było ok, słuchałam muzyki i nagle ciemno przed oczami, zimne poty, czuję, że zaraz się przewrócę. Myślałam, że nie dam rady ustać do następnego przystanku, ale udało się i dosłownie wysypałam się na ławkę. Telefon wypadł mi z ręki, normalnie prawie straciłam przytomność! I wiecie co jest najsmutniejsze? Pomimo, że na przystanku pełno ludzi to nikt nie zapytał czy wszystko ok. Wszyscy tylko się gapili. Na szczęście nie potrzebowałam pomocy, odspanęłam na ławce i było ok, ale wystraszyłam się nie na żarty, pierwszy raz coś takiego mnie spotkało. Co może być powodem?

Śniadanie oczywiście zjadłam i to nie małe - jajecznica z trzech jajek ze szczypiorkiem i bułką, do tego słodzona inka. Ostatnio nie żałuję sobie jedzenia. Przez 4 tygodnie przytyłam 500g, nie za dużo,ale jednak widzę, że mój brzuch zamiast być okrągły robi się flakowaty i tłusty. Opanowała mnie mania jedzenia. Kładąc się spać myślę co bym zjadła na śniadanie, wstając pierwsze kroki kieruję do kuchni. Konkretnych zachcianek nie mam, ale szaleję za naleśnikami, tostami, czekoladą i ciastami, czyli tym co nie zdrowe. Jak tak dalej pójdzie po ciąży będę ważyła 2 razy więcej! Ale jestem ciągle głodna angry nawet tuż po objedzie muszę zjeść kilka ciastek. ratunku! frown

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi24

może miałaś niskie ciśnienie mi też sie tak stało jak byłam w ciaży tyle że jak byliśmy w markecie,dobrze że mąż był ze mną bo mnie złapał jak sie przewracałam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Ja często jeszcze przed ciążą miałam podobne sytuacje jak Ty, a w ciąży staram się unikać takich sytuacji z obawy że się przewróce i właśnie..że nikt mi nie pomoże mimo że jestem w 7 miesiącu... Powodem jest wydaje mi się zwyczajne osłabienie. Na wszelki wypadek możesz powiedzieć o tym lekarzowi na wizycie.

Zapraszam do znajomych :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskusia86

Jestes na poczatku ciazy, wiec taki stan rzeczy jest calkiem normalny - autobus, tlok, brak swiezego powietrza, nie trudno o zawrot glowy przy zwyklej miesiaczce, a co dopiero jak jestes w ciazy, dobrze ze Ci sie nic nie stalo. Nastepnym razem, miejsce siedzace i przy otwartym oknie - i mysle, ze bedzie ok ... chociaz moja kolezanka wystarczy ze wywachala autobus juz jej bylo slabo i niedobrze, natomiast moja mamuska uwielbiala zapach spalin - tez nie zdrowe, a ja jakos zyje :D :D :D

Natomiast z jedzeniem - Kochana jedz na co masz ochote, nie patrz na kalorie, spalisz i wrocisz do formy po ciazy, ale tez pamietaj ze ciaza to nie znaczy zrec za dwoje,wiec nie wrzucaj w siebie jak w smietnik. Ja jadlam wszystko, pamietaj tez ze produkty ktore zjadasz maja swoje wlasciwosci - jak masz na cos wyjatkowe smaki sprawdz co jesz i jesli jest to niezdrowe postaraj sie zastapic. Powodzenia i trzymaj sie zdrowo !