« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
lokata

2012-08-29 16:20

|

edyt. 2012-08-29 16:21

|

Pozostałe

zle nauczylam

moja corka spi ze mna,niestety ale nie mamy innego wyjscia,za male mieszkanie,mam kolyske ale od samego poczatku dziecku nie pasowala;/

usypia mi przy cycu,potem w nocy jak tylko sie budzi na amku,to ja tylko sie przysuwam i spimy dalej,jest tak wygodnie,ale w dzien tak jak dzisiaj,nie moge nie wiem co robic,ona spi przez sen marudzi i szuka cyca,smoka albo ssie bardzo mocno albo wypluwa i placze,poradzcie cos,choc watpie ze da sie cos zrobic,teraz juz chyba mi cierpliwosc i wytrwalosc zostala:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Wcale nie prawda, że mm to pierwsze do zaprzestania karmienia piersią. Trzeba tylko dać z takiego smoka gdzie dziecko się namęczy jak przy karmieniu piersią, dwa trzeba dawać z umiarem, nie za dużo, a potem cycka.
Nie masz racji, ja podalam malemu tylko raz mm bo musialam i ten jak poczuł butle juz później nie chciał ssać piersi, denerwował sie,prężył i płakał.Dlatego przeszłam na butelkę:(
Mialam smoczki ukształtowane na wzór sutka kobiecego i tak nie chcial.Róznie dzieci reaguja,przez smoczek jest im łatwiej ,takze lokata nie podawaj mm skoro nie ma takiej potrzeby i chcesz dalej karmic piersia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Miałam podobne problemy z malutką w dzień, niedługo po karmieniu znów wyglądało, że chce cyca, a jak przystawiałam to się denerwowała i wypluwała, albo jadła i za chwilę ulewała. Już nie wiedziałam co robić, bo marudziła i nawet noszenie na rękach nie zawsze pomagało. Mąż podsunął rozwiązanie, że jest w domu ciepło i chce jej się pić, ja się upierałam, że pierś wystarczy, ale po kilku dniach skapitulowałam. Dopóki nie minie co najmniej 2 godziny od poprzedniego karmienia, to daję jej w przypadku takiego niepokoju odrobinę herbatki rumiankowej albo przegotowanej wody. Possie sobie tak z 15 ml i się uspokaja. Na moją podziałało, może spróbuj i ty. Mam smoczek do butelki z LOVI, a on wymaga sporego wysiłku przy ciągnięciu i nie ma problemu potem ze ssaniem piersi.