WITAM MAMUSIE;* musze podzielić się z Wami moimi odczuciami i tym co dzisiaj usłyszałam:)pojechałam raniutko do przychodni oddac mocz,potem do szpitala ze skierowaniem od lekarza,który tam odbierał przez wiele lat porody:)odbierał moja siostrzyczkę :) ale po wieloletniej praktyce przeszedł tylko na lekarza prowadzacego ciąze, i ja do niego uczeszczam:)wypisał mi wiec skierowanie do tego szpitala żebym ustaliła termin z e szpitalem kiedy mam przyjechac na CC bo mam kłykciny(Warszawa,szp.kl.na ul KAROWEJ) najlepszy w Warszawie jesli chodzi o sprzet itd. wchodze do szpitala,rejestracja itd. no i jest P.MOnike prosimy,a oni do mnie ,że  te skierowanie jest jakies lewe.a ja na to że lekarz wystawiał(a ten lekarz zamiast napisac ze kłykciny to napisał ze opryszczka i jeszcze sie pomylił i napisał opryszka hehe) -proszę PAni sie rozbierze i sprawdzimy te kłykciny, no i na fotelik,mówi: faktycznie kłykciny  w okolicy odbytu-"ALE TO NIE JEST POWÓD DO CIĘCIA CESARSKIEGO"- a ja blada:) he rozumiecie?:) i nagle on do mnie BĘDZIE PANI RODZIŁA SIŁAMI NATURAY:) AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!:) a ja radość razem z przerażeniem:) i w poniedziałek mam przyjść na 9 na wymrażanie czy tam zamrażanie tych kłykcin:) no i mam odtawićfenoterol natychmiast:) czuje siędzisiaj jakbym przezywała jeszcze raz ciąże,wszystko dopiero teraz czuje;) pozdrawiam i korzystajać z okazji!!!GRATULUJE DUSIU:*:*:*:* GRATULUJE!!!;*:*