Blog: zuzia199

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuzia199
zuzia199

Że istenieje bunt dwulatka to słyszałam, sama też widziałam kilka razy dwuletnie dziecko w akcji. Ale wczorajsza histeria mojego ROCZNIAKA, mnie przeraziła.
Ostatniio ulubionym zajęciem mojego syna jest wyciąganie ziemi z doniczek, wszytskie kwiaty przeniosłam w miejsca gdzie Mały nie dosięgnie, no to teraz znalazł sobie kuwetę KOTA. Kiedy wczoraj zobaczyłam, że zaczyna tam grzebać wzięłam go na ręce pokazałam że nie wolno i wróciłam do robienia mu kolacji. Oczywiście, poszedł do kuwety i znowu zaczął grzebać, umyłam mu rączki pokazałam,że nie wolno rozłożyłam inne zabawki i znowu słysze , dziecko przy kuwecie. Wzięłam na ręce umyłam ręce, posadziłam w krzesełku. Dziecko w krzyk,płacze, wyrywa się, ja na ręce próbuje go uspokoić szarpiemnie, bije, wyrywa się. Myślę O NIE! NIE BĘDZIESZ MI TU RZĄDZIŁ. Znowu posadziłam go w krzesełku , wróciłam do swoich czynności, dziecko oczywiście się darło w niebogłosy. Kolacji nie zjadł, wyrzucał,pluł. Uwielbia się kąpać, więc rzeczą normalną było dla mnie,że w wannie się uspokoi. I tu sięmyliłam, w wannie też histeria, ubranie go graniczyło z cudem, kopał, wyrywał się. Położyłam go w łożeczku, dalej to samo,dostał butle z mlekiem i powoli zaczął sie uspokajać, i  wkońcu zasnął.OD godziny 18 do 20 darł się jak opętany, płaczem tego nie nazwę bo łez oczywiście nie było. Czy taka histeria jest normalna?!

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

ja juz tez nie reaguje na fochy  młodego niech sie drze ile chce czy tam rzuca po podłodze wie ze jak nie reaguje to nic mu to nie da ;) ale czasami jest kryzys ze musze wstac i go ponosic dac ciumka i sie uspokoi...