Staramy sie od kwietnia i na poczatku przezywalam i robilam po 3-4 testy. Ale od lipca sie jakos przestalam martwic i tak poprostu jak mielismy ochote to sie kochalismy i tak pomyslalam,ze okres mi sie spoznia i zrobilam test i z przekonaniem,ze bedzie jedna krecha odlozylam i po chwili patrze a tam dwie kreski... A teraz jedna i nie wiem ktory test mnie oszukal.

Czytałam Twoje wpisy i zastanawiam się czy udało Ci sie wtedy? pozdrawaim :)