« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emamaslask
emamaslask

2012-07-13 21:55

|

edyt. 2012-11-20 17:50

|

Uwagi i opinie

.,.,.,.,.,.,

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szalonamatkax

ale jaja..to tylko panie lekkich obyczajów nosza szpilki?ja bym mu szpila w oko zarypała..nienawidze takiego wywierania wpływu na 2 osobe..ubieraj sie jak chcesz..on moze miec inne zdanie które ty bierzesz pod uwage ale zakazy?na mnie to działa jak płachta na byka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

Wybacz emma,ale jak czytam takie pytania, to mnie ogarnia żenada.. Co to ma oznaczać,że "on myśli,że ma władzę, bo on jedyny pracuje"? Bo chyba nie to, ze bedzie Ci dyktował w co masz się ubrać a w co nie.. no chyba,ze to Twoj Pan i Władca !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

hahhaa mój mąz tez tylko on pracuje ale jak dasz se za przeproszeniem nasrać na łeb to już twoja sprawa ja bym się postawiła...no daj spokój...niewolnicą jesteś..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

zakładaj szpilki i koniec! siłą ci z nog nie zdejmie chyba... ja bym walczyla do konca, chociazby dla przykladu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka1910

wiesz co? powiedz mu ze polowa na swiecie tzn no .. wszystkie kobiety na swiecie to panie lekkich obyczajow bo nosza szpilki, a przeciez nie pojdziesz z golym tylkiem tylko w szpilkach bo chces zladnie wygladac wolno ci chyba prawda?

Hmmm Może nie w kwestii ubioru ale decyzji i wolności słowa mam tak samo jak Ty... obleśne jest takie traktowanie kobiety , ale cóż ona może dla świetego spokoju nie majac dochodów, stawiając się totalnie facetowi nie sztuka zostać totalnie \"w dupie\" z dzieckiem i bez kasy, no cóż - Shit happen :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Jejku, tak w ogóle... Jejku. Nie wiem co mam napisać, bo ja nigdy nie dałam facetowi rządzić sobą. Jego światopogląd jest jakiś dziwny i wydaje mi się, że do Twojego ubioru nie pozwala mu się wtrącać fakt, że to on zarabia (no chyba że chodzi o cenę stroju, wtedy jeszcze mogę zrozumieć).
Ten cały problem wydaje mi się w ogóle trochę małostkowy i niedorzeczny, przykro mi, ale tak jest :P

yyy nie no przesadził moim zdaniem, ja bym założyła:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szynszylka

ja bym mu chyba tą szpilą oczy wydłubała ;D nienawidzę jak ktoś mi mówi co mam nosić, a co nie .. Miałam już takiego jednego partnera, spódniczki nie bo coś tam, spodenek też nie .. najlepiej to chyba ubrałby mnie w golf, kiece po kostki, bawełniane skarpetuchny i do tego baleriny. buhahahahaha.. już to widzę.. a i chyba najlepiej chustę na łeb, aby było jak najmniej ciała odkrytego ... ;] Nie no serio to nie daj się. Zakłądaj szpile i tyle ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

to powiedz ze mimo tego ze nie pracujesz to jak wiesniara na chrzciny nie pojdziesz,niech idzie sam..
ja pierdziele,jestescie rodzina,macie sie wspierac kochac szanowac a nie jakies wladze jedno nad drugim bo on ma prace,hhh
ubilabym,zostawila i naplula w twarz