Blog: 1662202u
« Powrót do listy wpisówJestem totalnie załamana ,
wiedziałam od samego początku , ze moi przyszli teściowie mnie nie nawidzą .Powód jest taki , że moja mama jest po rozwodzie ;( Tylko co to ma do mnie .?... Jak zaszłam w ciąże mój K zapewniał mnie , ze teraz się na pewno wszystko ułozy , on to wie . Dziecko bedzie oczkiem w ich głowach i co . Jestem wlaściwie na końcu ciązy , bo jest ryzyko przedwczesnego porodu i co się dowiaduję .?? ;(
Nie jestem odpowiednią laską dla K , miał sobie znaleść starszą a nie taką latawicę [ skąd to okreslenie niewiem , bo K jest moim pierwszym chłopakiem ] , że złapałam go na dziecko , zrobiłam to dla kasy [ jego rodzice są dosć nadziani ] .Tyle , że ja od zawsze miałam gdzies ci pieniądze , zawsze miałam co chciałam od rodziców ..Wg nich jestem inna , bo mówię wprost co mi lezy na sercu .;( Moja rodzina jest za biedna , mimo , ze tak nie jest . Poprostu mnie nie nawidzą ..;( Bez konkretnego powodu . A najlepsze jest to , ze mój K na dodatek powiedział ,, Nie przejmuj się oni i tak cię nigdy nie polubią " . ; (((((((
Jestem załamana , bo po co te słowa otuchy ,, kochanie bd okej , ułozy się " . Od 8 miesięcy nie widziałam sie z jego rodzicami , bo nie interesują się ani mną ani zdrowiem małej ...
Mam 17 lat , a tyle problemów na głowie ..;( Nie wiem jak sobie z tym poradzić.;(((( ... Aaaaaa . ! ;x
Komentarze
2012-09-09 22:55
powiem Ci tyle, nie jestes sama.. mama mojego faceta tez twierdzi ze go wrobilam na dziecko i ze mnie widziala 2 razy w zyciu.. co jest absurdem bo jestesmy ze soba dlugo, w dodatku czesto u niego bywalam i na rodzinnych imprezach. Mama mi powiedziala zebym odpuscila, ze to nie z jego matka bede zyla tylko z nim. Wiadomo ze jest ciezko bo zalezy mi na tym by stworzyc prawdziwa rodzine, ale sama pomysl jak mozna byc tak bezczelnym i nie szanowac kobiety z ktora ich syn bedzie mial dziecko i spedzi reszte zycia? Szkoda nerwow. Nie przejmj sie :*
2012-09-10 00:16
wiesz co...
....moja mama tez kiedys nie cierpiala mojego meza.
...ba nawet go nie chciala widziec! Mimo, ze go nie widziala na oczy ;D smieszne, n ale cuz prawdziwe.Powöd ? Wyprowadzilam sie z domu kilka dni po swoich 18-nastych urodzinach (dlaczego to juz inna historia do ktörej nie chce wracac.) pöl roku pözniej wyprowadzilam sie do Niemiec- nie majäc z calä swojä rodzinä kontaktu. Matka miala zal do mojego meza, ze ukradl jej najmlodszä cörke! ot tak sobie chyba wmawiala-bo na kogos w koncu wine trzeba zwalic, widocznie zapomniala co bylo w przeszlosci. Pare ladnych lat nie chciala go widziec, ani nic o nim slyszec. Nie jezdzilam na swieta do PL, bo powiedzialam- mojä najblizsza rodzinä jest teraz mäj mäz i musi sie z tym pogodzic.
Pogodzila sie :) ale wiesz kiedy ? dopiero wtedy jak urodzila sie cörka-a jej pierwsza wnuczka. Poprosila raz go na skype i rozmawiali normalnie, bez wracania w przeszlosc. Cörke urodzilam 30 sierpnia a na pierwsze swieta bozonarodzeniowe zaprosila do siebie do PL. Pojechalismy-bylo cudownie. W obecnej chwili jest to jej najukochanszy ziec pod sloncem. Dodam jeszcze, ze najstarsza siorka w zeszlym roku wziela slub,mama lubi jej meza ale nie jakos tam nad wysokosci (jak przyjezdzajä ciägle siedzi w pokoju i ogläda TV lub czyta ksiäzki- jest sedziä :)) ) za rok möh braciak bierze slub- baaardzo lubi jego przyszlä zone, traktuje jä jak swojä cörke, zaprasza codziennie na obiadki- ale mimo wszystko möj mäz jest jej najwiekszym ulubiencem ,;-))
Moze i u Ciebie po urodzeniu dzieciätka tak sie obröci ?
Tego Ci z calego serduszka zycze :*
trzymam kciukasy!
2012-09-10 00:35
ty co się martwisz takimi snobami. Daj sobie spokój. Poza tym na chamstwo odpowiada sie chamstwem. Np. po urodzeniu nie zostawiaj z nimi małego. Nie przejmuj się nimi. Nie warto!
2012-09-10 00:38
Nie przejmuj się Kochana. Nie takimi ludźmi. Dbaj o siebie i o Dzieciątko. To już ich problem, że nie potrafią Cie zaakceptowac. Najwyżej nie będą mieli z małą kontaktu i tyle... Wyobraź sobie ile wtedy stracą, ile ich ominie. Życzę zdrowia, szczęśliwego rozwiązania i cierpliwości, bo niestety nie wszyscy ludzie, którzy nas otaczają są tacy, jakich byśmy chciały
2012-09-10 07:24
Nie ma się czym przejmować! Masz swoją Mamę i to najważniejsze. To, że nie chcą Cię zaakceptować, to ich problem, nie Twój! Olej to, nie zwracaj uwagi, nie jeździj do nich. Najważniejsze, że Wy się kochacie. Ma być dobrze między Wami - a nie między Tobą czy teściami. Widzisz u mnie teściowa, już po ślubie mówiła, do narzeczonej moje szwagra (brata bliźniaka mojego Męża), że ona tak lubiała byłą mojego Męża, że ona to taka wspaniała dziewczyna, w sensie, że żałuje, że to ona nie jest na moim miejscu. A teraz jest zupełnie inaczej, traktuje mnie bardzo dobrze, ale powiem szczerze, że mi już nie zależy na akceptacji... Wiem, co było na początku i tak już zostanie... Oczywiście porozmawiam normalnie, pośmieję się, pojadę na godzinę raz w miesiącu, ale na tym koniec. Słowa się rzekły na początku, które pozostają w pamięci, ale to jej zdanie. Najważniejsze, że My się kochamy i Mąż stoi za mną murem! I Ty tak samo się nie przejmuj!!!
2012-09-10 10:43
	ja bym sie tam tesciami nie przejmowala. Jak zobacza swoja wnuczke to im sie glupio zrobi ze tyle czasu sie nie interesowali waszym zdrowiem. Jeszcze sami do ciebie przyjda:):)
	Glowa do gory, nie daj sie martwic malutkiej:*:*
Kategorie pytań
- 
				    
				    	
Antykoncepcja
 - 
				    
				    	
Bezpłodność
 - 
				    
				    	
Choroby i zdrowie
 - 
				    
				    	
Ciuszki dla bobasa
 - 
				    
				    	
Dieta karmiącej mamy
 - 
				    
				    	
Dieta niemowlęcia
 - 
				    
				    	
Dieta przyszłej mamy
 - 
				    
				    	
Edukacja i wychowanie
 - 
				    
				    	
Ginekologia
 - 
				    
				    	
Gry i zabawy
 - 
				    
				    	
Higiena i pielęgnacja
 - 
				    
				    	
Laktacja i karmienie
 - 
				    
				    	
Moda i Uroda
 - 
				    
				    	
Nianie, opiekunki
 - 
				    
				    	
Niemowlęta
 - 
				    
				    	
Noworodki
 - 
				    
				    	
Objawy ciąży
 - 
				    
				    	
Poronienie
 - 
				    
				    	
Poród i Połóg
 - 
				    
				    	
Pozostałe
 - 
				    
				    	
Prawo
 - 
				    
				    	
Prawo i ciąża
 - 
				    
				    	
Przebieg ciąży
 - 
				    
				    	
Rozwój dziecka
 - 
				    
				    	
Sport i Ćwiczenia
 - 
				    
				    	
Sport i ćwiczenia dla mamy
 - 
				    
				    	
Sprzedam
 - 
				    
				    	
Szpitale, lekarze, położne
 - 
				    
				    	
Uwagi i opinie
 - 
				    
				    	
Zabawki i akcesoria
 - 
				    
				    	
Zakupy
 - 
				    
				    	
Zdrowie w ciąży
 
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
 - 2 tydzień ciąży
 - 3 tydzień ciąży
 - 4 tydzień ciąży
 - 5 tydzień ciąży
 - 6 tydzień ciąży
 - 7 tydzień ciąży
 - 8 tydzień ciąży
 - 9 tydzień ciąży
 - 10 tydzień ciąży
 - 11 tydzień ciąży
 - 12 tydzień ciąży
 - 13 tydzień ciąży
 - 14 tydzień ciąży
 - 15 tydzień ciąży
 - 16 tydzień ciąży
 - 17 tydzień ciąży
 - 18 tydzień ciąży
 - 19 tydzień ciąży
 - 20 tydzień ciąży
 - 21 tydzień ciąży
 - 22 tydzień ciąży
 - 23 tydzień ciąży
 - 24 tydzień ciąży
 - 25 tydzień ciąży
 - 26 tydzień ciąży
 - 27 tydzień ciąży
 - 28 tydzień ciąży
 - 29 tydzień ciąży
 - 30 tydzień ciąży
 - 31 tydzień ciąży
 - 32 tydzień ciąży
 - 33 tydzień ciąży
 - 34 tydzień ciąży
 - 35 tydzień ciąży
 - 36 tydzień ciąży
 - 37 tydzień ciąży
 - 38 tydzień ciąży
 - 39 tydzień ciąży
 - 40 tydzień ciąży