a po co chcesz przytyc?

Mialam tak samo jak Ty nie martw wielkośc brzuszka jest idywidualna jesli ilosc wod jest ok i dziecko sie prawidlowo rozwija to nie masz powodow do zmarwien:)

skoro dzidzia rozwija sie prawidłowo nie masz sie czym przejmować, wielkość brzuszka to sprawa indywidualna jedne kobiety maja duze brzuszki inne małe a rodzą duże dzieciaczki nie ma na to reguły :) wiec sie nie zamartwiaj niepotrzebnie

po co przytyć... a później będzie jak schudnąć hehe... brzuszki małe i duże... ja jetem w 35 tc i mam malutki brzuszek jak na reszte mojego ciała bo jetem duza kobitka .. ważne ze z dzidzia wszystko jest w porządku

A ja mam wielki brzuch :P i też mogłą bym się martwić ,ale położna mówi że wszystko ok to pewnie tak jest :) Ciesz sie nie będziesz miała ( lub dużo mnie rozstępów ) i obędziesz się bez durnych komentarzy na ich temat :) I późńiej łatwiej będzie Ci wagę zgubić :)

wody płodowe mam w normie :)

Jak przytyjesz to nie znaczy, że ci brzuch urośnie, a na pewno przybędzie niechcianych fałdek. Nie martw się, też tak miałam. Pamiętam, że byłam w 30 tc i jak ktoś mnie nie znał to raczej się nie domyślił, że jestem w ciąży, a jak szłam na porodówkę rodzić, to położne nie wierzyły, że to już czas, bo brzuch wyglądał tak jak u większości kobiet w 4 czy 5 miesiącu, ale są plusy - zero rozstępów, czy sflaczałej skóry na brzuchu potem, no i bardzo szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży. Jeśli dzidzia dobrze się rozwija i wód płodowych jest odpowiednio dużo to jest ok, taka uroda.

widzisz ja mam na odwrót- nie przytyłam a brzuszek mam już spory ;) to jest kwestia indywidualna. Wielkośc brzuszka nie ma znaczenia ważne aby dzidzia sie dobrze rozwijała

Po co przytyć? Coś Ty idealnie przytyłaś książkowo, masz jeszcze ponad 2 miesiące także na pewno jeszcze waga wzrośnie, a 12 kg na plusie w ciąży to jest książkowo, więc ja bym się cieszyła a nie jeszcze stresowała ;)

dziękuje ; ) bardzo mi pomogłyście ;)