« Powrót Następne pytanie »

2012-08-08 14:17

|

Poród i Połóg

3 dni po terminie, skierowanie do szpitala-co dalej?

dziewczyny jestem 3 dni po terminie, jutro lekarz kazał zgłosić mi się na patologię i leżeć. Czy któraś miała taką sytuację? Po ilu dniach zaczęli wywołanie? Jeżeli nic się nie działo, to wracałyście do domu? jeżeli tak to po jakim czasie? Jak to u was wyglądało? Nie wiem totalnie czego mam się tam spodziewać...

Odpowiedzi

zapewne założą Ci cewnik tz balonik ,który będzie Ci masował szyjkę macicy ,to pierwsze co robią ,by wywołać skurcze
wtf? pierwsze słyszę.. co to za cholerstwo?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fibi35

zapewne założą Ci cewnik tz balonik ,który będzie Ci masował szyjkę macicy ,to pierwsze co robią ,by wywołać skurcze
wtf? pierwsze słyszę.. co to za cholerstwo?
przed założeniem posmarują Cię żelem znieczulajacym ,nic nie boli, tylko lekkie uczucie ,ze coś Ci tam robią ot to wszystko i napełnią go solą fizjologiczną , to tak ja napompowany balon, przy wyciaganiu też , nie boli, wyciagną Ci jak już bedziesz miała regularne skurcze , a jak zareaguje Twój organizm sama zobaczysz :), a może nie bedzie konieczne i dzidzia sama da o sobie znać wcześniej ,życzę pomyślnego rozwiazania porodu :)kto jak kto ,ale Ty dasz radę ;)

zapewne założą Ci cewnik tz balonik ,który będzie Ci masował szyjkę macicy ,to pierwsze co robią ,by wywołać skurcze
wtf? pierwsze słyszę.. co to za cholerstwo?
przed założeniem posmarują Cię żelem znieczulajacym ,nic nie boli, tylko lekkie uczucie ,ze coś Ci tam robią ot to wszystko i napełnią go solą fizjologiczną , to tak ja napompowany balon, przy wyciaganiu też , nie boli, wyciagną Ci jak już bedziesz miała regularne skurcze , a jak zareaguje Twój organizm sama zobaczysz :), a może nie bedzie konieczne i dzidzia sama da o sobie znać wcześniej ,życzę pomyślnego rozwiazania porodu :)kto jak kto ,ale Ty dasz radę ;)
oo dzięki wielkie-podwójnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

w moim przypadku było tak, sama się zgłosiłam do szpitala i powiedziałam lekarzowi, że nie wyjdę do póki nie urodzę...(10 dni po terminie i już miałam dość ) lekarz postanowił mi zrobić masaż szyjki macicy...aż wbiłam się w fotel i zaczęłam żałować, że przyjechałam ;D Po tym wszystkim położna mi powiedziała, że na drugi dzień założą mi balonik i będę musiała chodzić. Dostałam krwawienia i na drugi dzień ni z tego ni z owego miałam 1cm rozwarcia ( w dzień wizyty miałam szyjkę długą zero rozwarcia) postanowili podłączyć mnie pod kroplówkę z oksytocyną i tak od ok 11 rana leżałam, a o 1 w nocy przyszedł na świat mój syn.

Powiem Ci, że co szpital to obyczaj. A właściwe co lekarz to inna procedura. Ja mojemu już w 38 tc marudziłam, że mam dość i tak od 2 tygodni jeżdżę do niego do szpitala na kontrolę szyjki i USG. Ostatnio byłam w poniedziałek (tydzień przed terminem)i już się zastanawialiśmy wspólnie nad oksytocyną, ale że mimo rozwarcia na 2 cm szyjka długa, a głowa nie dość nisko wstrzymałam się. Kolejny raz jadę jutro, może już będzie szansa na wywołanie. Bardzo mi zależy żeby rodzić ze swoim prowadzącym a to jedyny sposób.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125

ja poszlam na patologie 2 dni po terminie ... niestety nic sie nie dzialo rozwarcie tak samo na 1,5cm i w koncu jak mialam 40+5 dni dostalam kroplowke ale nie bylo nic oprucz nie regularnych skurczy i rozwarcia na 3,5 cm wiec wrocilam znow na patologie a przez noc sie rozwinelo rozwarcie dzieki nieregularnym skurczom do 5 cm;p a rano o godzinie 8 bylo juz 7 cm i poszlismy z narzeczonym na porodowke:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125

masaz szyjki macicy mialam robiny w trakcie jak mialam podawana oksytocyne:)