http://fakty.interia.pl/zachodniopomorskie/news-o-krok-od-tragedii-w-swinoujsciu-policjanci-uratowali-dzieck,nId,2181124

Czasami rano dzieci obudzą się wcześniej ode mnie i starsza np układa sobie klocki albo puzzle w pokoju i nie przychodzi mnie obudzić od razu

Podobnie jak u Luthien.

nie, raczej nie aczkolwiek czasem zdarzało mi się rano jeszcze przysnąć, a mały ogladał bajjki  w łóżku:)

taak same odealne mamy

ja nie umiem spać w dzień, chociaż czasami marze o drzemce, nie zasne za nic w świecie. Chyba, że mam 40 stopni goraczki

wierze ze mogla z rana przysnac a dziecko wstac p cichu , nurtuje mnie jedynie po kiego grzyba okno na oscierz zostawila otwarte albo jak dziecko samo otworzylo ...i w ogole jak wyszlo samo z lozeczka 

Trudno powiedziec moze byla tak padnieta ze przysnelo jej sie jak maly po cichu sie bawil wiec mogl nawet nie siedziec q lozeczku. Co do okna to moze ma takie nieuchylne i otworzyla odrobinke a maly wstal sobie po czyms na parapet. Moja ma 9mies.i juz wspina sie po narozniku na parapet kwiatki sciagac. Roznie to byc moze, ja nie mam takich dylematow bo nawet jakbym chciala to mala nie dalaby mi usnac.

Jak moj syn mial moze z pol roku i nie spal praktycznie wcale w nocy a dzien kilka razy po 10 minut i ciagle plakal, ja ktoregos dnia siedzac z nim na łóżku po prostu zasnelam na siedząco i on spadl mi z łózka! Potem balam sie nawet usiąść bo taka bylam ciagle zmeczona, i nie chcialam zeby się to powtorzylo! Więc wierzę, ze wszystko jest możliwe...

Tak nie raz po pracy włączam synowi bajkę a ja drzemie na kanapie , 10-15 min albo rano on wstaje bawi się a ja jeszcze potrafię tak godziNe spać , ale to już raczej czuwanie a nie spanie . Pozwalam sobie na takie coś tylko jak wiem ze dom jest na tyle zbezpieczony ze nic sobie nie zrobi , zresztą on przychodzi co kilka minut u wkłada mi palce do nosa ;)