Ja w pierwszej ciąży wyglądałam jak wieloryb, nic mnie nie interesowało najważniejsze żeby było mi wygodnie. Póki było lato i był to początek ciąży było ok, chodziłam w swoich ciuchach ale wraz z rosnącym brzuchem i spadającą temperaturą coraz mniej wychodziłam na dwór a w domu najwygodniej było mi w dresie i koszuli flanelowej.
W drugiej ciąży jakoś tak bardziej o siebie dbałam ale było to raczej spowodowane tym, że rodziłam latem i mniej przytyłam. Praktycznie do samego końca chodziłam w ciuchach sprzed ciąży i w sukienkach bo było 30 stopni.

Wlasnie sobie wczesniej o tym pomyslalam aby napisac,ale kapalam malucha i mnie kolezanka wyprzedzila :-)Tu w UK to naprawde sa "zjawiska" i przypuszczam ze w Polsce(choc dawno nie bylam)kobiety w ciazy nie maja sie czego wstydzic.
Jednak moim zdaniem wygoda gora!!Pozdrawiam

Uważam,że Twój apel jest trochę za ostry i dlatego co poniektóre panie się zirytowały i nie dziwię się bo pisząc: 'APEL DO CIĘŻARÓWEK" lub"DROGIE PANIE CO JEST Z WAMI" mówisz do WSZYSTKICH ciężarówek na forum.A to nie jest zwyczajne forum ))) tu hormony szaleją hehe

Szata nie zdobi człowieka-jak jej wygodnie w dresie to ma do tego prawo a Ty jesteś chyba z tych osób co lubią obgadywać?:)

a co jest nie tak z dresem?:)kazdy ubiera sie tak jak lubi a jesli tym mamom wygodnie jest w dresach to czemu nie skoro one sie z tym dobrze czuja faceci je akceptuja takimi to juz nie mam je oceniac;) a moze nie myja wlosow bo chca sobie dredy zrobic ;) albo po nowym szamponie wlosy tak lsnia ze wygladaja na przetluszczone:P osobiscie jak mam tluste wlosy to czuje sie zle brzydka i tak dalej ale jesli innym to nie przeszkadza...zreszta to nie tylko kobiety w ciazy tak maja;)

mi mąż zabrania się malować :D:D od czasu do czasu się maluję :) jak wychodzę gdzieś do miasta:)

do Nadine: NIE, no nie mogę tego pominąć, co to znaczy, mąż zabrania mi się malować? nie wierzę...a Ty czego mu zabraniasz?

I często makijaż nie zakryje niedoskonałości, które są spowodowane ciążą. Burza hormonów moze zrobić swoje, a malując się kobiety mogą wyglądać przez to jeszcze gorzej niż bez makijażu. Bladość, plamy, zero słońca. To nie jest strach o dziecko bo mu za gorąco tylko na słońcu mogą pojawić się zmiany skórne, których przed ciążą nie było a mogą też po ciaży zostać. Poza tym ja nie ubieram się na pokaz tylko tak jak jest mi wygodnie. Jak mam ochotę brykać w dresie to czemu nie? Chociaż moja szafa jest pełna sukienek... Ciąża to nie choroba, owszem ale swoje z naszym ciałem robi i mamy prawo być zmęczone. Porozmawiamy jak będziesz po 30 tygodniu :)

A w dresie też można wyglądać fajnie :)