Ja już bardzo długo przed ciążą wybrałam imię.Jak się okazało,że będziemy mieć synka to moja mama kupiła małemu w prezencie tablicę rejestracyjną z Jego imieniem i tylko dzięki niej nie zmieniliśmy i został Dawid,bo w trakcie ciąży codziennie znajdywałam nowe imiona no ale nie chciałam,żeby zmarnował się prezent od babci :)

Jak jeszcze nie wiedziałam czy będzie chłopczyk czy dziewczynka to wybraliśmy Zuzia i Hubert, później zostaliśmy tylko przy Zuzi i od tamtej pory aż do momentu jak dowiedzieliśmy się że dziewczynka nie moglismy wybrać imienia dla chłopca. Rzadne nam nie odpowiadało a imię Hubert przestało nam się podobać.

Ja spodziewam się dziewczynki, razem z partnerem nie mogliśmy się zdecydować on chciał Nikolę, ja Alitkę. Wkońcu przez losowanie wygrała Anitka, ale równiesz mam wątpliwości. Tym bardziej że naczytałam się co nieco w charaktarystyce imion

My też zmieniamy zdanie co chwilę, choć jeszcze nie wiemy na 100% co będzie (ale ja jestem przekonana że synuś) Miał być Maks, ale potem nam się znudziło, teraz na świeczniku jest Jaś, ale też nie wiadomo czy tak zostanie. Dla dziewczynki trudniej nam wybrać.

Znam to tez u nas tak samo propozycji pewnych imion bylo juz kilka,szczerze to nie chce mi sie myslec juz nad tym imieniem.Slyszalam,ze jak sie dziecko zobaczy to widac ktore imie do niego pasuje-moze i my tak zrobimy.Wybieranie imienia nie jest takie latwe,wybierzesz dzis modne imie a jak dziecko bedzie mialo 20lat to i tak ci wypomni,ze staroswieckie imie mu dalas ;) hehe

I jak tu dogodzic ;)

Ja mam jesczcze troche czasu do rozwiazania,moze jakies imie do tego czasu mi sie spodoba?

Ja na początku ciąży byłam pewna że damy synkowi na imię Alan ale potem też mieliśmy wątpliwości a właściwie bardziej to ja. Też zaczeliśmy zastanawiac nad Gabrielem, Oliwierem, Jaśkiem ale w końcu i tak został Alan. Łatwo jest komus doradzic imię ale przy swoim dziecku chyba 90% kobiet ma wątpliwości i wertuje imiona po 100 razy 

to ja miałam dwa imienia do wyboru ale problem był w tym że mój mężulek był im przeciwny dopiero później sie przekonał do jednego z nich i tak oto moja córunia bedzie sie nazywała Lenka:) a gdyby był synek to napewno byłby Dawidek :)

Aguś zostań przy tym imieniu,jest bardzo ładne,ale to chyba normalne,sama już nie wiem jakie dac imionka....:)

u nas do 7 mies miala byc dziewuszka :P wiec i imie bylo (w rezerwie mialam dla chlopca) no ale na ost skanie w PL wyszlo jednak ze bedzie chlopak :P no wiec szczesliwa ze mam imie itp. urodzilam i ... pustka.... juz mi sie nie podoba :P

na ratunek przyszla rodzinka meza, wiec po problemie :D

teraz czuej ze bedzie dziewuszka i imie jest, a nawet 2 no ale zobaczymy po porodzie :P

my od razu bez wachania wybralismy imie dla chłopca i dziewczynki. a moja szwagierka zmieniala az do samego dnia porodu. maiła byc nikola potem amelka potem cos tam jeszcze potem wiktoria a dziś jest jednak nikola:-) może u ciebie tez tak bedzie że pierwsza z myśli i propozycji będzie trafna juz po porodzie.