ja tez co chwile zmieniam zdanie....
i nadal nie wiem jak bedzie mialo na imie:/

Hej, w moim przypadku było tak, że imię dla dziewczynki wybierałam ja, a jeśli byłby chłopiec to wybiera mój mężuś. Jakoś narazie nie znudziło mi się to imię :) Wiem, że będzie dziewczynka, więc dam jej na imię Alicja, nie chcę zmieniać, trzymam się tego od początku. Natomiast drugie imię chce wybrać dla małej moja mama :) No i zobaczymy jak mnie zaskoczy :) Myślę, że się zdecydujecie niedługo już na 100% na konkretne imię. Trzymam kciuki :)

no nie wiem... może faktycznie jak zobaczymy nasze maleństwo, to będziemy wiedzieć jakie imię mu nadać i jakie będzie mu pasowało:D Pozdrawiam i dziekuję za odpowiedzi:D

Ja jestem w 40 tygodniu i nie moge zdecydowac sie na konretne imie, miał być Oskar, nie podoba sie rodzinie, potem Rafał i Hubert i jescze inne ale od Hubert nie ma ładnego zdrobnienia:/ A Rafał to takie nijakie... No i ciagle dylemat. A w koncu za pare dni trzeba bedzie sie zdecydowac:/

Ja jestem w 39 tyg i jeszcze nie zdecydowaliśmy.. były różne pomysły.. Marysia, Tosia, Hania.. ale stwierdziliśmy że najpierw zobaczymy maleńką, a później dobierzemy do niej imie:) Może zupełnie inne niż te o których wcześniej myśleliśmy..

Ja już wiem . Jak będzie synek to Oliwier a dla dziewczynki to Oliwia lub Amelia:)

Od początku mał być chłopczyk i byliśmy zdecydowani, że będzie miał na imię Kacper. A na USG w 25tc okazało się, że jednak dziewczynka no i nie możemy się zdecydować... Imiona, które podobają się mi, nie podobają się mężowi i odwrotnie. Narazie jesteśmy na etapie Adrianny :)

ja przy pierwszym dziecku od poczatku bylam pewna ze to chlopczyk i wybralam imie Dariusz no i urodzil sie synus i jak Go zobaczylam dalam imie Janusz sama nie wiem dlaczego zmienilam jakos Darek do niego nie pasowalo:) tak samo bylo z corka od poczatku miala byc Malgosia ale jak ja zobaczylam Agnieszka i tak zostalo teraz imie wybraly dzieci dla braciszka-Pawelek no ale zobaczymy jak sie urodzi