syn był alergikiem od urodzenia do 2 lat. duzo się nachodziłam po lekarzach, pwoiem ci szczerze, ze wiekszośc lekarzy tak naprawde nie zna się na alergiach - co się okazało jak w wieku 2,5lat poszliśmy do alergolog bo miał ciągle krostki na rękach i nogach. Najlepiej własnie iśc do specjalisty, ale z tego co się dowiedziałam, to malutkiemu dziecku to można tylko zrobić testy z krwi i wtedy wyjdzie ci tylko odpowiedź czy dziecko jest uczulone na dane rzeczy, w tym przypadku mleko. Myśmy tego badania nie robili, bo wiadomo było że na mleko, ale nie wiedzieliśmy już na jaki składnik mleka - a tego takie badanie ci nie wykaże. W wieku własnie 2,5 alergolog wysłała nas na badanie krwi i tam był cały pakiet ok 20 najczęsciej występujących alergenów i tam już były składniki mleka, ale nam już nic nie wyszło wtedy. Ponoć są te badania wiarygodne. Ale jak dziecko malutkie, to niestety metodą prób i błędów :( wiem, że to okropne, nie raz płakałam jak mi dziecko cierpiało i płakało godzine po sprawdzeniu czy np. moze zjesc jogurt :( powiem ci tylko tyle - do dziś nie wiem na co dokładnie był uczulony..

U nas najgorzej bylo miedzy 1 a 2 rokiem zycia. Dostawal okropnych bolacych plam, ktore drapal do krwi. Lekarze rozkladali rece kazdy dawal innd masci w tym na sterydach. Testy skorne dopiero po 3 roku i okazalo sie ze to nhie na mleko jest uczulony a na ziemniaki.

Ktore uwielbial pod kazda postacia. Mleka do tej pory nie chce pic. No bardzo sporadycznie. Ale odstawilismy leki i nie dawalismy dlugo ziemniakow. Po 3miesiacach alergia ustapila. Mlody w koncu mial gladkie raczki ktore nie bola. Pozniej znow po trochu i ostroznie zaczal jegsc. Kartofle i o ile nie przesadza jo jest dobrze.

Ktore uwielbial pod kazda postacia. Mleka do tej pory nie chce pic. No bardzo sporadycznie. Ale odstawilismy leki i nie dawalismy dlugo ziemniakow. Po 3miesiacach alergia ustapila. Mlody w koncu mial gladkie raczki ktore nie bola. Pozniej znow po trochu i ostroznie zaczal jegsc. Kartofle i o ile nie przesadza jo jest dobrze.

Niestety przy alergi u tak malych dzieck to sie ciagnie miesiacami ...i to jest metoda prob i bledow...moze byc tak ze cos innego uczula...sasiedzi mieli problem z synkiem i okazalo soe po czasoe ze to marchewka uczulala...

Tez bylismy zaskoczeni z tymi ziemniakami. Dobrze ze dzieci wyrastaja z alergi.

Ja zrobilam synkowi na własną rękę w Diagnostyce takie laboratorium. Podejrzewałam i wyszło uczulenie na mleko krowie. Zrobiłam test na 21 alergenów różnych pokarmowych i wziewnych.