a to rzeczywiście takie "bardzo pilne"? :)

Ale dziecko będzie w ogóle na innym piętrze. Oni mieszkają w domku jednorodzinnym . My będziemy na dole a ona będzie spała u góry . Karmić będę ją w tym pokoju gdzie będzie spała. Ja też długo nie będę siedziała.

rób jak uważasz ale wedlug mnie nie w glowie Ci bedzie chodzenie na imprezy 9 dni po porodzie i z takim malutkim dzieckiem to nie wiem czy dobry pomysl to jest

dziecku sie nic nie stanie, byle by go nie oblizywać, a jak bedziesz sie czula na silach, to prosze cie bardzo milej zabawy :D

Mam nadzieję, że będę na siłach iść ;) Bardzo wam dziękuje dziewczyny ;) A z tą taksówką , to wole dmuchać na zime i nie iść z małą nawet taki kawałek ;)

No to faktycznie pilne. Do Sylwestra jeszcze trochę, spokojnie. Są rzeczy ważne i ważniejsze...

No dla mnie to jest bardzo pilne. Wole wiedzieć teraz niż zadręczać się myślami.

Nie chcę krakać ale możesz urodzić po terminie;) heh
Myślę, że dziecku nic się nie stanie przecież np do lekarza też będziesz musiała z nim wyjść z domu więc też będzie musiał być na dworze tych kilka chwil, akurat to nie problem ale szczerze to nie wiem czy Ci się będzie chciało:)
W każdym razie nie jest to nic złego:)

No to się nie zadręczaj bo i tak jak się dziecko pojawi to wszystkie plany pójdą na bok. Może być tak, że w Sylwestra będziesz rodzić, albo urodzisz wcześniej ale będziesz wykończona, dziecko może mieć nocami kolki. OK, zgodzę się, że dziecko nie powinno nas ograniczać, ale faktem jest, że przez pewien czas będzie.

NIC SIÉ DZIECKU NIE STANIE;) ubierzesz cieplutko przeniesiesz i już.!
Udanego sylwka;P