« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2015-06-20 19:05

|

edyt. 2015-06-20 19:08

|

Uwagi i opinie

Bon wychowawczy - co o tym sądzicie ?

Bon wychowawczy dla rodzin. Chcą po 500 zł na każda dziecko



Ruszył Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin. Jego uczestnicy chcą walczyć o 500 zł miesięcznie na każde dziecko do trzeciego roku życia. Rodziny wielodzietne zapowiadają walkę o wprowadzeni bonu wychowawczego wśród samorządowców i polityków.

Bon otrzymywaliby rodzice z dzieckiem w wieku od roku do trzech lat. Niezależnie od dochodu było by to 500 złotych miesięcznie. Omówieniu tej propozycji ma służyć sobotni panel dyskusyjny z udziałem ministra pracy i polityki społecznej, samorządowcy i wykładowcy akademiccy.



Przewidziano także rozmowy o sytuacji demograficznej Polski i promocji rodzicielstwa. Z myślą o dzieciach przygotowano z kolei różne zabawy i warsztaty.



Patronat nad zjazdem objęli Bronisław i Anna Komorowscy. Niewykluczone, że rodziny w Łowiczu odwiedzi prezydent elekt Andrzej Duda. Organizatorzy spodziewają się, że w spotkaniu będzie uczestniczyć tysiąc pięćset osób. Największa z zaproszonych rodzin ma czternaścioro dzieci.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Z tym niezależnie od dochodu, to jest beznadziejne...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Pieniądze na dziecko p[owinny być dla wszystkich niezależne od tego ile sie dzieci posiada, tak jak w innych krajach. Natomiast to że " niezależnie od dochodu" to juz troche przesada, jak ktos zarabia 20.000 miesięcznie to akurat bez tych pięciuset zlotych może się spokojnie obejść.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Kiedy mamy kłopoty to możemy liczyć tylko na pomoc mam z 40stki. Bo mamy TYLKO 2 dzieci.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

A tak w ogóle to w innych krajach pieniądze przysluguja do 18- go roku życia, a tutaj do trzech...no coz dobre i to ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Pieniądze na dziecko p[owinny być dla wszystkich niezależne od tego ile sie dzieci posiada, tak jak w innych krajach. Natomiast to że " niezależnie od dochodu" to juz troche przesada, jak ktos zarabia 20.000 miesięcznie to akurat bez tych pięciuset zlotych może się spokojnie obejść.
Mamy identyczne zdanie w tej kwestii.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Wg mnie, większe wydatki sa raczej po tym 3rz. Szkoła, wyprawka, zajęcia dodatkowe etc. Przy obecnej sytuacji ekonomicznej w Polsce lepiej by było gdyby dali więcej 50-100zl do rodzinnego, bo wizja 500zl jest nierealna.
Dokładnie. Ala mimo pieluch jest "tańsza" w utrzymaniu. Kiedy dziecko idzie do szkoły, to dopiero sa wydatki. I nie sa to podręczniki bynajmniej, ale wszystko to co potrzebne jest do nauki. Nawet wycieczka z klasą za 100zł.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Wg mnie, większe wydatki sa raczej po tym 3rz. Szkoła, wyprawka, zajęcia dodatkowe etc. Przy obecnej sytuacji ekonomicznej w Polsce lepiej by było gdyby dali więcej 50-100zl do rodzinnego, bo wizja 500zl jest nierealna.
Dokładnie. Ala mimo pieluch jest "tańsza" w utrzymaniu. Kiedy dziecko idzie do szkoły, to dopiero sa wydatki. I nie sa to podręczniki bynajmniej, ale wszystko to co potrzebne jest do nauki. Nawet wycieczka z klasą za 100zł.
A i przedszkole sporo kosztuje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Jestem na nie i to z paru powodów.
1. Te pieniądze nie wezmą się z powietrza
2. Jak ktoś chce mieć dzieci, to niech je sam utrzymuje
3. Wolę żeby kasa poszła na dobre szkoły, przedszkola, żłobki i lekarzy
4. Sensowniejsze jest 1000 dla rodzica, który nie idzie do pracy przy jednym dziecku i 300 za każde kolejne
A tak poza konkursem to po równo dla każdego to , abstrakcja

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Wolała bym, by zrobili coś wreszcie ze śmieciowymi umowami - wiele matek zostaje z jedną wypłatą, bo nie dostają macierzyńskiego. I więcej publicznych żłobków, żeby nie trzeba było dziecka zapisywać już w 4 tygodniu ciąży!