« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eve2012
eve2012

2012-07-20 12:36

|

Poród i Połóg

Cesarka czy porod naturalny??

To pytanie kieruje do mam jak zarowno do przyszlych mam.Chcialabym sie dowiedziec jaka macie opinie na temat porodu naturalnego i cesarki.Jakbyscie mogly wybrac co byscie wybraly???Mamy ,ktore rodzily niech napisza jakie ma plusy i minusy porod naturalny ,to samo mamy po cesarce,przyszle niech powiedza jakie maja wyobrazenie o c.c. i o p.n.


Osobiscie jestem przed pierwszym porodem mam do wyboru przerozne znieczulenia oraz metody naturalne eliminowania bolu,takze miedzy nacinaniem lub nie nacinaniem krocza.Chcialabym sie dowiedziec jak to wyglada z punktu kobiet doswiadczonych,ktore juz moga sie wypowiedziec na ten temat. Pozdrawiam wszytkie serdecznie!!!Zycze wytrwalosci w maciezeynstwie ,zdrownka dla dzieci i usmiechu na twarzy ,chociaz czasem nie mamy na niego juz sily;)

Odpowiedzi

ja się ostatnio zastanawiam czy nie najlepiej byłoby, gdybym na wjeździe na porodówkę błagała o cc ale z tego co czytam to chyba jednak nie będę miała oporów przed porodem sn. Może moja panika wynika z tego, że mam niską odporność na ból

Ja wybieram jak najbardziej porod sn. Cc jest niebezpieczne dla matki jak i dla dziecka i jezeli ktos swiadomie wybiera cc to nie wie jakie niebezpieczenstwa przynosi ta operacja.
a sn jest tak w 100% bezpieczne? no nie sądzę :) rodziłam 12 godzin sn z takimi bólami że przy każdym skurczu padałam na kolana, mała tętno traciła ja się mało co nie wykrwawiłam. I co gdzie tu bezpieczeństwo dla matki i dziecka? Ja sobie nie wyobrażam rodzić ponownie sn i chcę kolejną cc, na własne żądanie i jak to kiedyś ktoś ujął że"trzeba być idiotą żeby świadomie wybierać cc" a za idiotke jakoś się nie uważam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eve2012

Ja wybieram jak najbardziej porod sn. Cc jest niebezpieczne dla matki jak i dla dziecka i jezeli ktos swiadomie wybiera cc to nie wie jakie niebezpieczenstwa przynosi ta operacja.
a sn jest tak w 100% bezpieczne? no nie sądzę :) rodziłam 12 godzin sn z takimi bólami że przy każdym skurczu padałam na kolana, mała tętno traciła ja się mało co nie wykrwawiłam. I co gdzie tu bezpieczeństwo dla matki i dziecka? Ja sobie nie wyobrażam rodzić ponownie sn i chcę kolejną cc, na własne żądanie i jak to kiedyś ktoś ujął że"trzeba być idiotą żeby świadomie wybierać cc" a za idiotke jakoś się nie uważam :)
A gdzie robia cesarki na zadanie??Mi sie wydaje,ze zaden lekarz,madry i swiadomy lekarz nie zrobi cesarki ,jezeli nie ma do tego wskazania.No to stwierdzenie nie uwazam na miejscu,bo nikt nie jest idiota jezeli sie decyduje na cesarke. Fakt jest faktem,ze nikt nie poleci cesarki,jesli nie ma do tego wskazan. Tak mnie zastanawia co rozni kobiety ,ktore mowia: ja jak wzielam moje malenstwo na rece to zapomnialam caly bol, a inne koncza z traumami na cale zycie. Roznica poziomu oksytocyny???

Ja wybieram jak najbardziej porod sn. Cc jest niebezpieczne dla matki jak i dla dziecka i jezeli ktos swiadomie wybiera cc to nie wie jakie niebezpieczenstwa przynosi ta operacja. a sn jest tak w 100% bezpieczne? no nie sądzę :) rodziłam 12 godzin sn z takimi bólami że przy każdym skurczu padałam na kolana, mała tętno traciła ja się mało co nie wykrwawiłam. I co gdzie tu bezpieczeństwo dla matki i dziecka? Ja sobie nie wyobrażam rodzić ponownie sn i chcę kolejną cc, na własne żądanie i jak to kiedyś ktoś ujął że"trzeba być idiotą żeby świadomie wybierać cc" a za idiotke jakoś się nie uważam :)A gdzie robia cesarki na zadanie??Mi sie wydaje,ze zaden lekarz,madry i swiadomy lekarz nie zrobi cesarki ,jezeli nie ma do tego wskazania.No to stwierdzenie nie uwazam na miejscu,bo nikt nie jest idiota jezeli sie decyduje na cesarke. Fakt jest faktem,ze nikt nie poleci cesarki,jesli nie ma do tego wskazan. Tak mnie zastanawia co rozni kobiety ,ktore mowia: ja jak wzielam moje malenstwo na rece to zapomnialam caly bol, a inne koncza z traumami na cale zycie. Roznica poziomu oksytocyny???

a moim zdaniem każada kobieta powinna mieć wybór jak chce rodzić, nie zależnie od tego czy chce sn czy cc, powinna sama sobie wybrać, a nie że ktoś decyduje za nią, ja mam traumatyczne przeżycie związane z sn i za wszelką cenę będę walczyła o cc. Nie mam zamiaru potem dodatkowo się stresować czy moje dziecko przypadkiem nie zaplącze się w pępowine czy straci tętno tak jak to było w moim przypadku...kiedy tylko cesarka była w stanie uratować życie mi i mojemu dziecku, też szłam z nastawieniem że muszę urodzić sn i żadnej cc nie chcę, teraz wiem jak wygląda to cudowne sn...potem zrobili mi cesarkę i bylo o niebo lepiej...i kolejna ciąże zakończę tak samo..choćbym miała za to zapłacić.
Nigdy nie stwierdziałam że któraś z kobiet jest idiotką bo chce rodzić naturalnie, ale często spotykam się z tym że te które chcą mieć cc na żądanie są nazywane głupimi czy idiotkami, bo coś tam..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karinkaa

Ja wybieram jak najbardziej porod sn. Cc jest niebezpieczne dla matki jak i dla dziecka i jezeli ktos swiadomie wybiera cc to nie wie jakie niebezpieczenstwa przynosi ta operacja. a sn jest tak w 100% bezpieczne? no nie sądzę :) rodziłam 12 godzin sn z takimi bólami że przy każdym skurczu padałam na kolana, mała tętno traciła ja się mało co nie wykrwawiłam. I co gdzie tu bezpieczeństwo dla matki i dziecka? Ja sobie nie wyobrażam rodzić ponownie sn i chcę kolejną cc, na własne żądanie i jak to kiedyś ktoś ujął że"trzeba być idiotą żeby świadomie wybierać cc" a za idiotke jakoś się nie uważam :)A gdzie robia cesarki na zadanie??Mi sie wydaje,ze zaden lekarz,madry i swiadomy lekarz nie zrobi cesarki ,jezeli nie ma do tego wskazania.No to stwierdzenie nie uwazam na miejscu,bo nikt nie jest idiota jezeli sie decyduje na cesarke. Fakt jest faktem,ze nikt nie poleci cesarki,jesli nie ma do tego wskazan. Tak mnie zastanawia co rozni kobiety ,ktore mowia: ja jak wzielam moje malenstwo na rece to zapomnialam caly bol, a inne koncza z traumami na cale zycie. Roznica poziomu oksytocyny???

a moim zdaniem każada kobieta powinna mieć wybór jak chce rodzić, nie zależnie od tego czy chce sn czy cc, powinna sama sobie wybrać, a nie że ktoś decyduje za nią, ja mam traumatyczne przeżycie związane z sn i za wszelką cenę będę walczyła o cc. Nie mam zamiaru potem dodatkowo się stresować czy moje dziecko przypadkiem nie zaplącze się w pępowine czy straci tętno tak jak to było w moim przypadku...kiedy tylko cesarka była w stanie uratować życie mi i mojemu dziecku, też szłam z nastawieniem że muszę urodzić sn i żadnej cc nie chcę, teraz wiem jak wygląda to cudowne sn...potem zrobili mi cesarkę i bylo o niebo lepiej...i kolejna ciąże zakończę tak samo..choćbym miała za to zapłacić.
Nigdy nie stwierdziałam że któraś z kobiet jest idiotką bo chce rodzić naturalnie, ale często spotykam się z tym że te które chcą mieć cc na żądanie są nazywane głupimi czy idiotkami, bo coś tam..
Poród sn jest fizjologią i tak się powinny dzieci rodzić, bo to jest naturalne i nigdy nie wiadomo jak porod sie moze potoczyc; przy cesarce nie ma tej fizjologi i dziecko nie jest przygotowane na wyjscie na swiat , czy ty uwazasz ze cc jest bezpieczne? jest jeszcze bardziej niebezpieczne niz dlugi porod sn, nawet sobie nie wyobrazasz ile bolu moze ci przyniesc taka operacja i nie mowie tu stanu po porodzie tylko w przyszlosci, bo nie wiadomo jak ci sie wszystko w srodku zrosnie, ale to juz twoja sprawa czy chcesz dobra dla dziecka bo z tego co widze to patrzysz tylko na swoją wygode.

Ani SN ani CC nie jest w 100 % bezpieczne. Ale jeśli już mamy porównywać i wybierać, to weźmy pod uwagę statystykę i prawdopodobieństwo powikłań w każdym z tych przypadków. O wiele mniej jest skutków ubocznych po porodzie SN niż po CC. Cesarka to zwykła operacja. A zawsze możemy się znaleźć w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie. Ale to są pojedyncze przypadki. Zresztą opisów "standardowych" porodów raczej nie znajdziemy w sieci, bo jeśli wszystko idzie po naszej myśli, to po co to opisywać w internecie? W każdym razie gdybym nie miała wskazań medycznych, nie zdecydowałabym się na cesarkę za nic w świecie. Poród boli. Dużo rzeczy w życiu boli i nie unikniemy tego.

W każdej klinice prywatnej robią cesarkę na żądanie. Żaden problem, płacisz i masz. Nie powiedziałabym żeby lekarz, który robi cc na żądanie był idiotą. Mamy XXI wiek i każdy ma prawo do decydowania o swoim porodzie.

Ja wybieram jak najbardziej porod sn. Cc jest niebezpieczne dla matki jak i dla dziecka i jezeli ktos swiadomie wybiera cc to nie wie jakie niebezpieczenstwa przynosi ta operacja. a sn jest tak w 100% bezpieczne? no nie sądzę :) rodziłam 12 godzin sn z takimi bólami że przy każdym skurczu padałam na kolana, mała tętno traciła ja się mało co nie wykrwawiłam. I co gdzie tu bezpieczeństwo dla matki i dziecka? Ja sobie nie wyobrażam rodzić ponownie sn i chcę kolejną cc, na własne żądanie i jak to kiedyś ktoś ujął że"trzeba być idiotą żeby świadomie wybierać cc" a za idiotke jakoś się nie uważam :)A gdzie robia cesarki na zadanie??Mi sie wydaje,ze zaden lekarz,madry i swiadomy lekarz nie zrobi cesarki ,jezeli nie ma do tego wskazania.No to stwierdzenie nie uwazam na miejscu,bo nikt nie jest idiota jezeli sie decyduje na cesarke. Fakt jest faktem,ze nikt nie poleci cesarki,jesli nie ma do tego wskazan. Tak mnie zastanawia co rozni kobiety ,ktore mowia: ja jak wzielam moje malenstwo na rece to zapomnialam caly bol, a inne koncza z traumami na cale zycie. Roznica poziomu oksytocyny???

a moim zdaniem każada kobieta powinna mieć wybór jak chce rodzić, nie zależnie od tego czy chce sn czy cc, powinna sama sobie wybrać, a nie że ktoś decyduje za nią, ja mam traumatyczne przeżycie związane z sn i za wszelką cenę będę walczyła o cc. Nie mam zamiaru potem dodatkowo się stresować czy moje dziecko przypadkiem nie zaplącze się w pępowine czy straci tętno tak jak to było w moim przypadku...kiedy tylko cesarka była w stanie uratować życie mi i mojemu dziecku, też szłam z nastawieniem że muszę urodzić sn i żadnej cc nie chcę, teraz wiem jak wygląda to cudowne sn...potem zrobili mi cesarkę i bylo o niebo lepiej...i kolejna ciąże zakończę tak samo..choćbym miała za to zapłacić.
Nigdy nie stwierdziałam że któraś z kobiet jest idiotką bo chce rodzić naturalnie, ale często spotykam się z tym że te które chcą mieć cc na żądanie są nazywane głupimi czy idiotkami, bo coś tam..
Poród sn jest fizjologią i tak się powinny dzieci rodzić, bo to jest naturalne i nigdy nie wiadomo jak porod sie moze potoczyc; przy cesarce nie ma tej fizjologi i dziecko nie jest przygotowane na wyjscie na swiat , czy ty uwazasz ze cc jest bezpieczne? jest jeszcze bardziej niebezpieczne niz dlugi porod sn, nawet sobie nie wyobrazasz ile bolu moze ci przyniesc taka operacja i nie mowie tu stanu po porodzie tylko w przyszlosci, bo nie wiadomo jak ci sie wszystko w srodku zrosnie, ale to juz twoja sprawa czy chcesz dobra dla dziecka bo z tego co widze to patrzysz tylko na swoją wygode.
nie patrzę na swoją wygodę! rodziłam sn wiem jaki to "cudowny" poród że mało co nie zeszłam a dziecko się nie udusiło! może gdybyś to samo przeszła to byś zrozumiała czego nie życzę ci z całego serca. Więc jeśli możesz to nie oceniaj bo nie wiesz co cię może spotkać przy twoim porodzie i czy sama po nim zdania nie zmienisz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
blackbabe

Myślę że to jest dokładnie taki sam problem jak z karmieniem naturalnie czy butelką.

Ja rodziłam naturalnie, pierwsze dziecko. Bardzo się bałam. Wiecznie oglądałam filmiki z porodów, a widok nacinanego krocza mnie przerażał i doprowadzał do histerii!!! Z czasem chciałam już urodzić i byłam na to gotowa - przez 7.5 miesiąca próbowałam sama ze sobą dojść w tej kwestii do porozumienia. Przyszedł taki czasz, że nie mogłam się już doczekać. I powiem szczerze, że tu dużo robi nastawienie ( owszem są kobiety, które z dobrym nastawieniem mają ciężkie porody ). I muszę powiedzieć, że poród to był dla mnie najpiękniejszy i najbardziej wzruszający dzień w życiu!!! Cesarka w moim odczuciu zabija te emocje. Nie byłam nacięta ( dziecko 3,2kg ), nie cierpiałam godzinami - bolało ale w granicach rozsądku. A przy skurczach partych ból dodawał mi szczęścia i radości czułam takie motylki w brzuchu jak nigdy. Do dziś płaczę kiesy oglądam filmy z tym związane ze wzruszenia.

Tak sobie myślę, ze każda kobieta ma prawo do strachu przed bólem i tym czy da radę i w przypadku gdy nie ma wskazań do cesarki jest to dla mnie pójście na łatwiznę, ale rozumiem to bo każdy w życiu ma prawo do strachu - idąc do dentysty biorę zawsze znieczulenie!!! Może to mało trafne porównanie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karinkaa

Ja wybieram jak najbardziej porod sn. Cc jest niebezpieczne dla matki jak i dla dziecka i jezeli ktos swiadomie wybiera cc to nie wie jakie niebezpieczenstwa przynosi ta operacja. a sn jest tak w 100% bezpieczne? no nie sądzę :) rodziłam 12 godzin sn z takimi bólami że przy każdym skurczu padałam na kolana, mała tętno traciła ja się mało co nie wykrwawiłam. I co gdzie tu bezpieczeństwo dla matki i dziecka? Ja sobie nie wyobrażam rodzić ponownie sn i chcę kolejną cc, na własne żądanie i jak to kiedyś ktoś ujął że"trzeba być idiotą żeby świadomie wybierać cc" a za idiotke jakoś się nie uważam :)A gdzie robia cesarki na zadanie??Mi sie wydaje,ze zaden lekarz,madry i swiadomy lekarz nie zrobi cesarki ,jezeli nie ma do tego wskazania.No to stwierdzenie nie uwazam na miejscu,bo nikt nie jest idiota jezeli sie decyduje na cesarke. Fakt jest faktem,ze nikt nie poleci cesarki,jesli nie ma do tego wskazan. Tak mnie zastanawia co rozni kobiety ,ktore mowia: ja jak wzielam moje malenstwo na rece to zapomnialam caly bol, a inne koncza z traumami na cale zycie. Roznica poziomu oksytocyny???

a moim zdaniem każada kobieta powinna mieć wybór jak chce rodzić, nie zależnie od tego czy chce sn czy cc, powinna sama sobie wybrać, a nie że ktoś decyduje za nią, ja mam traumatyczne przeżycie związane z sn i za wszelką cenę będę walczyła o cc. Nie mam zamiaru potem dodatkowo się stresować czy moje dziecko przypadkiem nie zaplącze się w pępowine czy straci tętno tak jak to było w moim przypadku...kiedy tylko cesarka była w stanie uratować życie mi i mojemu dziecku, też szłam z nastawieniem że muszę urodzić sn i żadnej cc nie chcę, teraz wiem jak wygląda to cudowne sn...potem zrobili mi cesarkę i bylo o niebo lepiej...i kolejna ciąże zakończę tak samo..choćbym miała za to zapłacić.
Nigdy nie stwierdziałam że któraś z kobiet jest idiotką bo chce rodzić naturalnie, ale często spotykam się z tym że te które chcą mieć cc na żądanie są nazywane głupimi czy idiotkami, bo coś tam..
Poród sn jest fizjologią i tak się powinny dzieci rodzić, bo to jest naturalne i nigdy nie wiadomo jak porod sie moze potoczyc; przy cesarce nie ma tej fizjologi i dziecko nie jest przygotowane na wyjscie na swiat , czy ty uwazasz ze cc jest bezpieczne? jest jeszcze bardziej niebezpieczne niz dlugi porod sn, nawet sobie nie wyobrazasz ile bolu moze ci przyniesc taka operacja i nie mowie tu stanu po porodzie tylko w przyszlosci, bo nie wiadomo jak ci sie wszystko w srodku zrosnie, ale to juz twoja sprawa czy chcesz dobra dla dziecka bo z tego co widze to patrzysz tylko na swoją wygode.
nie patrzę na swoją wygodę! rodziłam sn wiem jaki to "cudowny" poród że mało co nie zeszłam a dziecko się nie udusiło! może gdybyś to samo przeszła to byś zrozumiała czego nie życzę ci z całego serca. Więc jeśli możesz to nie oceniaj bo nie wiesz co cię może spotkać przy twoim porodzie i czy sama po nim zdania nie zmienisz.
Mój poród był okropnie ciężki. Rodzilam ponad 14 godzin. Ale moja malutka urodziła się cała zdrowa a ja z jednym nacięciem już po 10 dniach czułam się świetnie. Drugie dziecko też chciałam bym urodzić sn :) i jakoś zdania nie zmieniam :)