« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mademoisele
mademoisele

2012-09-27 19:06

|

edyt. 2012-09-27 19:08

|

Pozostałe

Cesarka na ' widzimisie' ?

No tak... pewnie w szpitalu prywatnym to żaden problem, ale tak sie składa , że w moim mieście takie udogodnienie ma jedną wadę - w owej placówce nie ma OIOM-u noworodka, więc gdy ( odpukać) coś złego się dzieje, matka z maluszkiem transportowana jest do miasta położonego 30 km dalej. Bo mają jakieś szemrane problemu ze szpitalem publicznym, w którym pacjentów z prywatnej porodówki nie przyjmują. No a ja dla ładnego pokoiku i srających uśmiechem pielęgniarek tak ryzykować nie będę, wysikać się moge na plastikowym kibelku, moje 4 litery obejdą sie bez marmuru w prywatnym. No ale do rzeczy! Chora na nic nie jestem, co prawda mały nie leży głową w dół, ale pewnie sie obróci , więc generalnie medycznych wskazań na CC nie ma. Na początku byłam zadeklarowaną zwolenniczką naturalnych porodów, ale z czasem słuchając zadowolonych po CC kobietek, jak to łatwo i szybko i wgl zaczęłam rozważać tą opcje dla panikar. No ale czy to jest w ogóle możliwe w szpitalu publicznym, taka cesarka na żądanie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Panika się załącza każdej z nas, ale jeśli podejdziesz do tego w miarę racjonalnie, to sama dojdziesz do wniosku, że cc na życzenie nie ma sensu. :) Ja też mam takie głupie myśli powodowane zwyczajnym strachem przed bólem, ale staram spojrzeć na to w logiczny sposób - lepiej, żeby bolało kilka h, niż kilka (kilkanaście) dni. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88

Panika się załącza każdej z nas, ale jeśli podejdziesz do tego w miarę racjonalnie, to sama dojdziesz do wniosku, że cc na życzenie nie ma sensu. :) Ja też mam takie głupie myśli powodowane zwyczajnym strachem przed bólem, ale staram spojrzeć na to w logiczny sposób - lepiej, żeby bolało kilka h, niż kilka (kilkanaście) dni. ;)
Chyba zapomniałas o nacinaniu krocza;) jak dziewczyny pisza ze musza siedziec na specjalnych kołkach bo boli...Dolegliwości po szyciu mozna miec baardzo długo, przy wypróżnianiu się, seksie- dla mnie to jest chyba najstraszniejsze;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mademoisele

No tak, ja wiem , że cesarka to nie jest wyrwanie zęba, rozważam po prostu wszystkie opcje. Mnie męczą od 29 tygodnia już skurcze przepowiadające, w nocy co 20 min nawet , mam przepisane końskie dawki tabsów rozkurczowych , ale nie mam serca faszerować małego tym wszystkim. No , a skurcze mam takie,że wije sie jak przy jakiś egzorcyzmach, a wredne babska z rodziny dowalają mi do tego ' no to dopiero namiastka ' , albo ' to 1 % z bólu przy porodzie ' i za przeproszeniem - sram już ogniem na myśl o porodzie , mimo , że szpital i operacje nie są mi obce.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

u mnie w miescie nie ma mozliwosci jak moja kuzynka chciala na zyczenie i dawala w lape lekarzowi to ja wysmial i kazal wyjsc z gabinetu :D podejrzewam ze daloby sie zalatwic ale na takiego lekarza trzebaby trafic :) ale daj sobie spokoj z cc dziewczyno opamietaj sie !!! porod boli bo nie ma co ukrywac bol jest baaardzo duzy ale tyle kobiet rodzilo i dalo sobie rade a ty nie dasz ? ( ja sobie tak tlumaczylam :D) wez sie w garsc i nastaw na naturalny porod :) o wiele szybciej dochodzi sie do siebie i od razu mozesz maluszka przytulic wziasc na rece ukochac nakarmic i cokolwiek innego przy nim zrobic a po cc lezysz jak kloda 2 doby i tylko podstawiaja ci dziecko do karmienia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloris

Nie słyszałam jeszcze , żeby mozna było sobie zarządać cc , to zalezy od lekarza .;)
mozna mozna, ja jutro ide na taka cesarke na zyczenie
ps. koszt np w Krakowie 2 tys zl

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987

moim zdaniem jesli nie ma wskazań do CC to lepszy jest poród naturalny. zarówno dla matki jak i dziecka. nie ma się czego obawiać. A co do cesarek na życzenia w szpitalach publicznych - jak dobrze "posmarujesz" lekarzowi to pewnie będzie taka mozliwość

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

Miałam indukowany porod niejako na życzenie w sumie,małe były wskazania medyczne. I co? w 39tygodniu mnie wzięłi, 2 dni sie męczylam, dostałam tone leków,zzo w końcu i i tak wyszła cesarka. Jestem po niej 4 tygodnie i nie zdawałam sobie sprawy mimo przeczytania miliona artykułów i wypowiedzi, co za sobą niesie.Po naturalnym zagoisz się w max 14dni a po CC? Babki latami odczuwają jej skutki ,to na zmianę pogody czy nawet na okres.mam malutka bliznę i szybko się zagoiła ale ciągnie troszke i czuć ogólnie dyskomfort przy dotykaniu itp.Możesz mieć o wiele mniej pokarmu niż przy porodzie sn,mi praktycznie zaniknął całkiem,nie przywróciłam laktacji do normalnego stanu. Ja ogólnie dobrze i szybko przeszłam pierwszy tydzień chociaż żaden wysiłek nie wchodzi w grę, nawet teraz nic nie dźwignę większego ani na dłużej niż godzina nie dam rady na spacer iść.Połóg przechodzi mozolniej po CC. Także nie wiem, czy to jest takie dobre wyjście. Nie rodziłam co prawda w PL i tu jak jakiś lekarz czyta,że miałam CC to sa mega zdziwieni bo u nich tu to jest na prawde rzadkość.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika15219

Od 3 tysiecy? W naszych okolicach lekarze biorą tysiaka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

Jak masz kase to i w publicznym zrobią Ci cc bez problemu u mnie w nmieście to jakoś około 1500zl kosztowało 2lata temu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

A ja bym naprawdę odradzała cc na życzenie, szczególnie przy pierwszym dziecku. Po pierwsze już jest droga praktycznie zamknięta do następnego porodu sn przy kolejnym. Teoretycznie jest to możliwe, a praktyka pokazuje, że dzieje się tak niezwykle rzadko. Ja bardzo chciałam, ale się nie udało. Po drugie cc to naprawdę żadna przyjemność. Po pierwszej cc miałam przez długi czas objawy szoku pourazowego, z czego nie zdawałam sobie sprawy i męczyłam się z powracającymi obrazami z porodówki itp, płakałam na sam widok szpitala. Drugą przeszłam dużo lżej, ale i tak nikomu bym nie polecała bez konkretnej przyczyny.