o Boziu!! a dlaczego nie chcsz rodzic normalnie ja dałam wszystko zeby rodzic naturalnie ...mojego synka rodziłam który miał 4800 i córke 3900 było ciezko ale wolałam sie pomeczyc i za chwile biegac niz chocdzic jak te babki po cc zgiete w pół. Oczywiscie jak trzeba bo zagraza cos mamie i dzieciatku to ok ale tak sama z siebie w zyciu bym nie chciała;)

Myślę że lekarz mógłby wystawić takie zaświadczenie, ale! Musiałby mieć jakiś konkretny powód, coś co uniemożliwia Ci rodzić naturalnie. Tak bez powodu sądzę że raczej nie wypisze...

U mnie to samo. Dziewczyny powiedziały mi, że zaświadczenie od psychiatry mogłabym dostać, że boję się porodu i na podstawie tego zrobią mi cesarkę. Jednak ostatnio moja lekarka powiedziała mi, że mało który lekarz decyduje się podejmować tego w takim wypadku, że to nie wskazanie.
Najlepiej będzie jak pogadasz ze swoim lekarzem, powiesz mu co i jak, może uda się coś zrobić, znaleźć jakieś wskazania.
Ja tak ostatnio zrobiłam, ciężko było mi się przełamać, zeby pogadać o tym z lekarką. W efekcie i tak muszę jeszcze trochę poczekać (do 34tc), zobaczy co z szyjką i może coś się uda załatwić, więc czekam w niepewności.

ja jestem pod obserwacją ortopedy ze względu na spojenie łonowe. może on by mi dał takie zaświadczenie ocywiście za odpowiednią 'opłatą'

Ja nie wiem czego tu się bać sn ja bardziej bałam się że będę mieć cc bo koleżanka miała i przez 2 tyg maluszka na rękach nosić nie mogła, mimo porodu 22h dziękuje bogu że skończyło się na porodzie sn i 2 szwach które odczuwałam do 8 doby po porodzie

Ja ta też chciałam cc miałam kiedyś wycinany wyrostek i wiem jak boli rana brzucha. Jestem po SN i to była najgorsza rzecz w moim rzuciu miałam pękniętą pochwe nacinane krocze i 100 razy wolałabym cc. Są matki co po cc zaraz śmigają jak strzała i matki po SN co cierpią i karzdy ruch boli... A ja mam teraz TAM wiadro i nie chce mieć już dzieci więcej mam traume boje się seksu bo jest słabo, boje się ciąży itd... Jakbym wiedziała że tak bedzie to skrzyżowałabym nogi i czekała jak lekarze mnie potną, a tak męczyłam się kilka godzin a i tak tętno zaczeło spadać, niedotlenienia często się zdarzają połamane biodra itd... Walcz jeśli nie chcesz SN nie będziesz żałować.

Dziewczyno nie cesarka !!! Ja tak rodziłam i dla mnie to masakra... nawet nie wiesz ile oddałabym za to żeby urodzić siłami natury... mam nadzieje że będę miała taką okazję przt drugiej ciąży..

pogadaj z lekarzem takim i takim. U mnie podobno wypisuje takie zaswiadczenie jesli kobieta sie boji..(ale to od checi lekarza bardziej zalezy) ja bede probowala naturalnie hcociaz na pooczatku chcialam tylko cc..ciezkie porody u mnie w rodzinie kobiety dlugo sie meczyly, brat mial sinice..dlamnie to byl powod do cesarki..ale czasy sie zmienily. mam nadizjee ze jesli bedzie cos nie tak to sami tą cesarke zrobią, anie beda czekac az dziecko sie udusi.

DO mama92: rodziłaś sn?

Ja będę miała cc, a chciałabym rodzić naturalnie... U mnie wskazaniami są: padaczka, rwa kulszowa i prawdopodobnie będzie bardzo duże dziecko, ale to się jeszcze okaże. Wiem, że moja kuzynka tak panicznie bała się porodu sn, że jej lekarz bez problemu wystawił zaświadczenie i miała cc... Ja bym jednak na Twoim miejscu się zastanowiła, czy warto.