« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruczers
mruczers

2012-02-21 19:18

|

Uwagi i opinie

Chłopczyk w różu... Co myślicie?

Z początku mowiono mi ze urodze dziewcyznke, siostra mi nazwoziła nowiutkie ubranka własnie dla dziewczynki i to jest różowe w wiekszej czesci... i jak moj malutki bedzie w domu to przeciez chyba mozna go ubrac w rozowe spiochy badz by w ciagu dnia sie w nich brudził jakby jedzonko kapło notak? myslicie ze to gejowskie? Oczywiscie nie planuje go cały czas na rozowo ubierac ale po co mają lezec i sie niszczyc jak nie mam nikomu dac a ubranek tez nigdy za wiele...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga24

hahaha pytanie dnia. rozwalilas mnie..soory :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lpmadzia

takze ubierałam mojego małego w rózowe bodziaki i rózowe rajstopki na razie jemu to obojetne wiec co tam bede sie przejmować;p i tak niedługo z tego wyrosnie :) ubranko to ubranko :) wazne zeby było wygodne a jakiego jest koloru to tam juz niewazne:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

A ja bym jednak tych najładniejszych różowych rzeczy nie używała mając chłopca. Piszesz, że do karmienia się nadają itd. ale moim zdaniem szkoda. Mogą się jednak kiedyś jeszcze przydać :) Jeśli nie tobie to może komuś w rodzinie..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95

to co powiesz na to? na kazdym USG na ktorym cos bylo widac mowili mi ze bede miala dziewczynkę a badalo mnie chyba 3 roznych gin ;p no ale w czasie porodu a w sumie to juz po okazalo sie ze wyszedl chlopczyk, wiekszosc ubranek rozowa ale co? nie wyrzuce tylko dlatego ze rozowa, misio chodzi w różowych i jest ok. nikt sie nie czepia z tego powodu i nie mowi ze wyglada pedalsko... (zostawie dla siebie co mysle o tym slowie) Dziecku to wszystko jedno w czym chodzi i juz. nie ma co robic ragedii tym bardziej ze zaraz wyrosnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Zapytaj dziewczyn z Krakowa ;)
Nie wiem czy nadal to jest tam popularne, ale za czasów mojej mamy w tamtych rejonach dla dziewczynek był przeznaczony niebieski a dla chłopców różowy. Teraz juz pewnie tak nie jest, bo więcej napływu z całej Polski to i zwyczaje się pomieszały;) Jak ja się z tego uśmiałam jak mi opowiadali;)
Ale tak poza tym - po domku - kto by się przejmował, ma być czysto i wygodnie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

jakies 11lat temu moja kolezanka mieszkajaca w w-wie kupowala tylko rozowe dla chlopca,,nie wiem czy tak bylo czy tak jest ale co to za roznica:) oby czyste:)dziewczynka w niebieskim czy chlopiec w rozowym:)

Zapytaj dziewczyn z Krakowa ;)
Nie wiem czy nadal to jest tam popularne, ale za czasów mojej mamy w tamtych rejonach dla dziewczynek był przeznaczony niebieski a dla chłopców różowy. Teraz juz pewnie tak nie jest, bo więcej napływu z całej Polski to i zwyczaje się pomieszały;) Jak ja się z tego uśmiałam jak mi opowiadali;)
Ale tak poza tym - po domku - kto by się przejmował, ma być czysto i wygodnie:)
nie chodzi o rejony, tylko o to, że faktycznie w Kościele Katolickim kolor różowy i czerwony jest kolorem dla Jezusa, a błękitny kolorem Maryi. Dlatego dla naszych babć lub prababć to zupełnie normalne,że chłopcom zakłada się różowe, a dziewczynkom niebieskie. I tu wcale nie chodzi o Kraków czy okolice, tylko o wiarę. I masz rację,teraz już tak nie jest,ale to nie dlatego,że napłynęli ludzie z całej Polski i zwyczaje się pomieszały, tylko dlatego że mamy XXI wiek i zwyczajnie moda się zmieniła...zresztą nie tylko na ubranka dziecięce-teraz faceci też już w dzwonach np nie chodzą jak 40 lat temu..:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Zapytaj dziewczyn z Krakowa ;)
Nie wiem czy nadal to jest tam popularne, ale za czasów mojej mamy w tamtych rejonach dla dziewczynek był przeznaczony niebieski a dla chłopców różowy. Teraz juz pewnie tak nie jest, bo więcej napływu z całej Polski to i zwyczaje się pomieszały;) Jak ja się z tego uśmiałam jak mi opowiadali;)
Ale tak poza tym - po domku - kto by się przejmował, ma być czysto i wygodnie:)
nie chodzi o rejony, tylko o to, że faktycznie w Kościele Katolickim kolor różowy i czerwony jest kolorem dla Jezusa, a błękitny kolorem Maryi. Dlatego dla naszych babć lub prababć to zupełnie normalne,że chłopcom zakłada się różowe, a dziewczynkom niebieskie. I tu wcale nie chodzi o Kraków czy okolice, tylko o wiarę. I masz rację,teraz już tak nie jest,ale to nie dlatego,że napłynęli ludzie z całej Polski i zwyczaje się pomieszały, tylko dlatego że mamy XXI wiek i zwyczajnie moda się zmieniła...zresztą nie tylko na ubranka dziecięce-teraz faceci też już w dzwonach np nie chodzą jak 40 lat temu..:)
No moja babcia mieszkająca w Gdańsku była tym zdziwiona. Więc może i rejony mają tu trochę do rzeczy ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Zapytaj dziewczyn z Krakowa ;)
Nie wiem czy nadal to jest tam popularne, ale za czasów mojej mamy w tamtych rejonach dla dziewczynek był przeznaczony niebieski a dla chłopców różowy. Teraz juz pewnie tak nie jest, bo więcej napływu z całej Polski to i zwyczaje się pomieszały;) Jak ja się z tego uśmiałam jak mi opowiadali;)
Ale tak poza tym - po domku - kto by się przejmował, ma być czysto i wygodnie:)
Fakt tam jest "na odwrót". Moi dziadkowie pochodzili spod Krakowa i moja mama ubierała mnie na niebiesko. Co więcej była w szoku jak przyniosłam z pierwszych zakupów dla Oli różowe pajacyki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolka23

pewnie ze zakładaj nie przejmuj się nikim.I tak bedzie słodziaśny...