« Powrót Następne pytanie »

2012-09-14 15:55

|

Pozostałe

Chodzenie w szpilkach a ciąża .

Co o tym myślicie ? Ja uwielbiam chodzić a szpilkach :) Czy są jakieś przeciwwskazania co do tego ? I czy same będąc ciąży zakładałyście szpilki, czy raczej preferowałyście płaskie buty ;>

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka1910

moje nogi wyladaja jak balerony nawet adidasy mnie obcieraja :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silence

Czasem zakładam,chociaż przeważnie w płaskich biegam.Odnośnie przeciwwskazań-nie wiem czy są jakieś typowo zdrowotne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92

lubię szpilki .. ale w ciąży nie nosze nie mam zamiaru niszczyć sobie stup :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenab

moje nogi wyladaja jak balerony nawet adidasy mnie obcieraja :P
hehe dokładnie to miałam pisać, moje stopy są tak opuchnięte, że mogę pomarzyć o szpilkach...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

na początku ciązy jak pracowałam jeszcze to zdarzało się, ze załozyłam obcasy (ale nie takie 10/12cm..).. teraz juz chyba mój kręgosłup by nie dał rady wiec preferuję balerinki, sandały, klapki.. a w ogóle ubóstwiam chodzi w balerinach-crocs'ach! :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
margo272012

Odkąd jestem w ciąży nie chodze w szpilkach. Jeszcze w lipcu i sierpniu nakladalam czasem koturny ale bylo mi juz srednio wygodnie. Powiem tak sadze ze naladanie szpilek nie jest zbyt wygodne tym bardziej ze mamy wiekszy ciezar, wiec po co naszym biednym nogom gotowac taki los???

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

moje nogi wyladaja jak balerony nawet adidasy mnie obcieraja :P
hehe dokładnie to miałam pisać, moje stopy są tak opuchnięte, że mogę pomarzyć o szpilkach...
ja całe szczęście w ogóle nie puchnę.. ale na płaskim chodzę jak kaczka wiec nie wyobrażam sobie szpilek :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lostangel

Ja ostatni raz założyłam chyba w 6 miesiącu, potem jakoś nie było okazji no a teraz wole nie ryzykować mój kręgosłup i opuchnięte nogi chyba nie byłyby zadowolone :p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paralia

ja raczej za szpilkami nigdy nie przepadalam. ostatnio ubralam na wesele i ledwo wytrzymalam w kosciele, zaraz po mszy przebralam na bardzo wygodne malutkie obcasiki 6cm ;)

tak pytam bo wyczaiłam fajne szpileczki na allegro po promocji , z niezbyt wysokim obcasem :D zobaczcie dziewczyny : http://allegro.pl/promocja-50-przepiekne-czolenka-ss-21-camel-r40-i2622492532.html