Nie bądzcie świętsze od Jezusa , On też lubil sobie golnąć winko ;)

My z partnerem powiedzielismy rodzinie ze wodki nie bedzie ze jedynie lampka wina do obiadu na co oni wielce oburzeni jak to chrzciny bez wodki. Ja alkoholu nie toleruje i nie bedzie go tym bardziej na chrzcinach bo impreza a raczej przyjecie nie jest dla gości a dla małego solenizanta. 

Ja też nie jestem za tym, aby stawiać gościom wódkę na chrzcinach. U nas będzie tylko czerwone i białe wino i uważam, że nie ma niczego niestosownego w wypiciu lampki wina.

u nas tez chrzciny z alkoholem,bez to dretwo strasznie,mimo ze rodzina zzyta i wogule z alkocholem zawsze weselej:)

Z alkoholem tak, ale bez przesady, lampka wina, szampana może piwo do obiadu jak ktoś lubi. Wódka jak dla mnie się na taką okazję się nie nadaje.

Umnie miało nie być alkoholu a był. Wódka - "starszyzna" nic innego nie pija. :/

To,że alkoholem nie znaczy,że zaraz niewiadomo jakie ilości...dziewczyny alkoohol tak ale piwko winko i dziękuje chcecie pic więcej do baru....u nas od zawsze piło się na takich imprezach ale nie wodka....to jest tylko na weselu...

U mnie nie chciałam żeby był no ale to przecież dla gości :):)

ktos napisał wyżej o napiciu sie, a kto powiedział że od razu napic, czasem mozna do obiadu postawic lampke wina, badz jesli jest to srodek lata, np piwo, oba alkohole po sutym posilku, a sadze ze na chcinach sa one takie, sa nawet wskazane

Ja tylko powiem, że chrzescijaństwo w żaden sposób nie neguje picia alkoholu. Neguje jedynie nieumiarkowanie w piciu. Więc u nas alkohol na chrzcinach był i wszystcy byli zadowoleni. I dobrze, że 25 osób nie skupiało sie cały czas na naszym dzieciaku, bo chyba biedny dostałby jakiejś nerwicy, gdyby był cały czas pod obstrzałem tłumu ludzi.