3 tydzień to baaardzo wcześnie. U mnie w 6 tygodniu jeszcze nie było widać serduszka...W 7 tygodniu usłyszałam jak pięknie bije! Więc głowa do góry i myśl pozytywnie.

Pierwszy raz byłam na usg w 6tc i jeszcze nie było widać zarodka - sam pęcherzyk i lekarz mi powiedział, że się nie mam co nastawiać, bo w tak wczesnej ciąży różnie to może być. Teraz ten "pęcherzyk" śpi sobie zmęczony bo zjadł cały słoik obiadku z indykiem :D Więc głowa do góry!

Współczuję Ci tych nerwowych dni.To czekanie jest chyba najgorsze.Ja zobaczyłam pęcherzyk ciążowy w 4tc+3 dni.Serduszko jeszcze nie biło.Ja równierz krwawiłam ale na 3 dni przed spodziewaną @.W sumie nie można tego do końca nazwać krwawieniem bo było trochę krwi na wkładce.Dziś wiem że to było krwawnienie inplantacyjne.Niektóre kobiety miewają krwawienie nawet do 5 miesiąca ciąży więc nie radziłabym Ci myśleć o najgorszym.Wiem że to bardzo trudne zwłaszcza jak się bardzo chce dziecka.A jeśli chodzi o krwanienie poronne to trwa ok.7-14 dni.


Staraj się myśleć pozytywnie.
Pozdrawiam:)