« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalena1
magdalena1

2013-09-26 21:57

|

Pozostałe

Co było dla Ciebie najgorsze po porodzie?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossska87

kolki malej.od 20 do 23 ....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

No i ból krocza, siadanie jak paralityk, ajajajaja

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

zaznaczyłam karmienie piersią bo miałam na początku problemy z laktacją... a Mała miała problemy z ssaniem ;> takie ot, trudne początki ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

sikuu ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Wszystko było nieznośne, ale najbardziej psychicznie zmaltretowało mnie karmienie ( dość nieudolne na początku) zastoje i nawał pokarmu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalena1

ja to samo- nawał pokarmu (dosłownie mleko mnie zalało)... porażka....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Nocki , nocki i jeszcze raz nocki.... Karmienie piersią najbardziej przyjemne ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

hemoroidy 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

zostałam bardzo mocno rozcięta w kroczu i miałam naciętrą szyjkę macicy mocno, ponieważ córka zaklinowała mi się barkami w miednicy, a główkę miała już przy wyjściu, to była jedyny ratunek dla mojej córki. Przyczyniło się to do tego, że prze prawie 3 miesiące nie mogłam usiąść na tyłku :(. Do tego przeszłam bardzo ciężki poród z komplikacjami i niestety odbiło się to na mojej psychice. Miałam depresję poporodową. Niby koło córki robiłam wszystko, ale chciało mi się stale ryczeć, nie miałam już sił na nic. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

bardzo źle znosiłam cc, na drugim miejscu bolące sutki.

Twój komentarz