« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna
jakaatarzyna

2014-03-24 16:28

|

Szpitale, lekarze, położne

Co ile i po ile trwały Twoje skurcze zanim ruszyłaś do szpitala? :)

Nie rodzę. Brzuch się stawia co kilka minut ale na 2 minuty dosłownie. Jakby mnie wzieło na poważnie to bym ruszła na porodówkę a nie siedziała na forum. Siedzę bo gulasz, rosół i łazanki zrobione a mi z Wami tu dobrze :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
han

Kasiula Ty mnie o zawał doprowadzisz :D jeeesuuuusie aż mi wsio przeszło :D Jak co to ja przyjade i poród odbiore więc luzik :D
Chłopaku nie słuchaj matki mama nie wie co mówi. Wychodź i to szybko bo ciocia chce Cie zobaczyć nareszcie. Przyjade z ciastem a jak :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Pojechałam jak były co 8 minut, trwały krótko, z pół minuty może. Ale szybko to postępowało, w szpitalu (a nawet już w drodze) były już co 5 minut

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina2150

skurcze co 4 min,w tym czasie odchodzący czop a na porodówce 8 cm

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
kkw

jakoś co 5-7 minut i trwały ok. minuty pół, może krócej nawet. jak przyjechałam do szpitala to ktg nic nie pokazywało, no ale rozwarcie było 4 cm więc mnie już zatrzymali ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

W sumie to nie wiedziałam kiedy jechać... Ale krwawiłam (miałam kilka godzin wcześniej robiony masaż szyjki), i wydawało mi się że skurcze też są... Chyba były co trzy minuty po pół minuty. Jak przyjechałam na IP i zrobili mi KTG okazało się że skurcze są słabe... ale rozwarcie na 7cm, więc mnie zostawili :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oglaa20

co 7minut,trwały ok 1 minuty.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe

Miałam co 5 min i trwały ok 45 sek. 4 cm rozwarcia i wyslali mnie dfo domu:(. pojechalam drugi raz gdy skurcze byly juz co 3 min i dalej chcieli mnie wyslac do domu dopiero jak nawrzeszczalam to mnie zostawili.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Mi się postawił o 11 rano, potem tak co godzinę i tak do 16 coś, kolejno ze 3 razy co pół i nagle od 18 było tak: stawiał się na minutę, minuta przerwy, minuta skurczu i tak w kółko. Wzięłam prysznic, nic nie pomogło i zaczęło bolec, ale nie aż tak, jak się naczytałam, jednak mąż namówił mnie, żebyśmy już jechali :P .. i dobrze, bo dałam radę jeszcze tam ogarnąc wszystko (badania, papierki, ktg) zanim poszłam na porodówkę, na którą trafiłam chwilę prze 20 i tak zaczęła się dopiero jazda ;D o 00.20 tuliłam Małą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

Mniej wiecej co 8 min, trwaly niecala minute.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

co 3 minuty, ale nie pamiętam ile trwały.