Niestety prawda taka, że dzieciaki dostają sprzęt za grubą kasę, o czym nam się nawet nie śniło! W maju byliśmy na komunii kuzyna i dostał głównie pieniądze. W rodzinie umówiliśmy się na kwotę w kopercie, nie pamiętam już chyba po 300zł od rodziny. Chrześni i dziadkowie dali dużo więcej. Z rzeczy materialnych dostał tylko (!) hulajnogę i aparat cyfrowy. A w gotówce uzbierał 13 tyś. zł!! Później rodzice kupili mu za to laptopa, xboxa kinetica, kilka gier.

Moi synowie jak szli do komunii to każdy się pytał co mają kupić w prezencie czy wolą gotówkę. Woleliśmy żeby dostali gotówkę bo za to mogli sobie kupić to co chcieli. Nie jestem za tym aby dawać dzieciom w prezencie telefony komórkowe i gry na konsole. Mój chrześniak idzie w maju n do komunii i dostanie ode mnie albo grosz w kopercie albo zrobimy zrzutkę z chrzestnym i kupimy mu rower:)