Chwile pobyć razem i pożegnac się i wyjść,na swoim ślubie zostawiłam małego z całkiem obcą mu osobą moją dobrą znajomą nie było żadnych problemów

Lepiej się pożegnać okazać miłość wsparcie i wyjść bo jak wyjdziesz ukradkiem i dziecko nagle zauważy ze cie nie ma będzie czuć się osamotnione wystraszone

zalezy od dziecka i wieku ale z tego co wiem na wlasnym przykladzie przy mlodszym dziecku najczesciej takie pozegnania koncza sie histeria ...

u nas tylko wyjscie z domu wchodzi w gre gdy dzieci zajete sa

Nie popieram "czmychania ukradkiem"  - dziecko ma mieć pewność, ze do niego wrócisz. Byleby nie rpzedłużąć pożegnania - wtedy będzie trudniej..

Dacie radę Kajtusiu. Powodzenia.

dziękuję Katiuszko za wsparcie, rzceywiście łatwe to nie jest, ale mam nadzieję, że tylko początki sa taaakie starszneee

A miała juz Ala kontakt z tą nianią?

tak, to nasz biska sąsiadka, która ODWIEDZAŁA mała praktycznie od urodzenia :)) lubi ją, ale zawsze oprocz Ali, Niani byl ktos jeszcze

Więc tym bardziej uważam, ze Ala szybciutko sie przyzwyczai do jejtowarzystwa. Ty zaś lepiej ją znasz niż przypadkową osobę.

o własnie o to chodzi :)