Natalia z nowym członkiem naszej rodziny ❤️

Kurde... Ale do psa wołać Ninaaaaaaa, ninaaaaaa

lepiej Nina niż Perełka;-)

Moje dwa chomiki nazywaly sie iwona i mirek ;p

Myśle że to dobre imie dla pas, raczej nigdy jakos sie nad tym nie zastanawiałam, ale wg mnie nie ma to dla mnie znaczenia.

Bialam szymszyla o imieniu Bogdan. Szerze to ani mnie to ziebi ani grzeje.

Jakoś zawsze miałam ogólne przeświadczenie, ze psu imion ludzkich nadawać sie nie powinno, w końcu zwierzę, to zwierzę... Stwierdziliśmy jednak, ze skoro Nat tak zdecydowała, to nam jest obojętne, czy suczka bedzie Kropka, łatką, czy Niną... Nikogo o tym imieniu nie znamy, wiec jest ciut łatwiej ;D dzięki za komentarze :*

miałam suczkę Sonię, a wolalismy na nia Krystian :D i reagowała na Krystiana a na Sonie nie :P

Jestem za, ale mój pies nazywa się Kropka.