Jeśli ktos o nie dba i w miare je na nie stac to jestem jak najbardziej za :) i nie jestem zdania , że swojemu dziecku trzeba "wszystko" zapewnic , dziecko trzeba gnac do szkoły a potem do pracy i widze ze dzieciaki z takich rodzin sa bardziej zaradne i nie maja takich postaw roszczeniowych , same musza sobie zarobic na wiele rzeczy w przyszłosci .

po pierwsze nie dałabym rady w sumie to cały czas trzeba w ciąży chodzić żeby tyle dzieci mieć , po drugie nie którzy nie myślą i mają tyle dzieci narzekają ,że nie mają ich za co wykarmić kupić podręczników do szkoły ale decydują się na kolejne więc dla mnie to jest cos nie tak bo zabezpieczenia istnieją :) ja to bym chciała dwójeczkę :)

Ja podziwiam takich rodziców, że dają sobie rade z tyloma dziećmi i chcą mieć ich więcej :)

mialam kolezanke z takiego domu w liceum , u niej w domu bylo 16-scioro dzieci , w tym dwa razy bliźniaki :) to wygladało tak że starsze czesto opiekowaly sie mlodszymi , mieszkali na wsi , mieli swoja krowe :) dzieci o mleku mm to nawet nie słyszały ;) co najlepsze wszystkie zdrowe jak rydze .

Tak jak napisała roślina. Ja osobiście nie zdecydowałabym się na coś takiego.

15? Przesada ;) Ale sama chciałabym mieć gromadkę dzieci, bo później w dorosłym życiu super jest mieć dużo rodzeństwa :) No i miło się później słucha jak każde z dzieci sobie życie poukładało :) Ale nie wyobrażam sobie potem robić prezentów np. na gwiazdkę wnukom, jakby każde moje dziecko myślało tak jak ja xD

Ja mam 4 i jak dla mnie to wyrobilam normę na 200%:))

To program kręcony w Stanach lub Anglii - dobrze pamiętam?
W tych krajach jak najbardziej, jeżeli ktoś ma teką potrzebę czemu nie. W Polsce? NIE, wielka bieda czeka tą rodzinę.
Przecież nie sztuką jest urodzić, sztuką wychować i zapewnić godne warunki życia.

Ja osobiscie bym chyba zwariowala ale jak ktos ma na to odpowiednie warunki i chec posiadania duzej ilosci dzieci to czemu by mial sobie na to nie pozwolic.

Ja też chciałabym mieć 5 dzieci... ale warunki na to nie pozwolą :/ Pewnie się skończy na dwójce ;)

Myślę że najważniejsze to zapewnić dzieciom godziwe życie i dużo, dużo miłości ;)