« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
werka6
werka6

2011-03-04 21:17

|

Edukacja i wychowanie

Co o tym sądzicie?

Mam 2 dzieci.4letniego Patryka i 20miesięczną Anię.Kiedy mój synek mnie bije lub męża czy siostrę itp: to dostaje ostrzeżenie jeżeli to nie skutkuje dostaje 3 klapsy na gołą pupe(bo gdy dawaliśmy mu normalnie to się śmiał i mówił że nic nie boli). Natomiast Ania gdy jest niegrzeczna czasami dostaje klapsa lub sadzamy ją na karne krzesełko.Ale nie wiem czy dobrze robię czy powinnam nie dawać dzieciom
kar cielesnych?Pomóżcie!Proszę

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

werka6, nie rób mu tak, domyślam się że jest czasem nieznośny, ale wymyślcie coś innego, jak zrobisz to przy kimś obcym to go niepotrzebnie zawstydzisz tą gołą pupą

skoro o to pytasz to znaczy, że sama czujesz że coś jest nie tak, i dobrze, przemyśl jakąś inna karę, może lepiej udać że coś si się stało jak cię uderzy i udać ze do szpitala musisz jechać czy coś..., może się przestraszy i zrozumie.... nie wiem, wymyślam, moje dziecko jest jeszcze malutkie i nie mam doświadczenia w tych sprawach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

Klepie mnie... ostrzegam, np nie wolno, drugi raz klepie, NIE WOLNO! trzeci raz... zrob to jeszcze raz a pozalujesz, np nie bedzie mogl robic czegos co lubi, albo jesc, cokolwiek co jest mu ulubione, klepie cie po raz kolejny-z automatu wykonujesz obiecaną mu czynnosc. I nie ma zmiłuj się.

Pamiętam raz dostałam zeszytem przez łeb, teraz się z mamą z tego śmiejemy, ale wtedy poczułam się upokorzona, nie ważne czy to głowa czy dupa, czułam się jakbym została spoliczkowana, choć chwile po się też smiałyśmy, bo u mnie w rodzinie nigdy nie stosowało się podobnych metod a mama nagle nei wytrzymała bo coś jej odklepałam w złości-dogryzku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Klepie mnie... ostrzegam, np nie wolno, drugi raz klepie, NIE WOLNO! trzeci raz... zrob to jeszcze raz a pozalujesz, np nie bedzie mogl robic czegos co lubi, albo jesc, cokolwiek co jest mu ulubione, klepie cie po raz kolejny-z automatu wykonujesz obiecaną mu czynnosc. I nie ma zmiłuj się.

Pamiętam raz dostałam zeszytem przez łeb, teraz się z mamą z tego śmiejemy, ale wtedy poczułam się upokorzona, nie ważne czy to głowa czy dupa, czułam się jakbym została spoliczkowana, choć chwile po się też smiałyśmy, bo u mnie w rodzinie nigdy nie stosowało się podobnych metod a mama nagle nei wytrzymała bo coś jej odklepałam w złości-dogryzku.
Nie jestem jakoś za karami cielesnymi, ale uważam, że dziecko powinno mieć szacunek do rodziców. Nie pamiętam czy byłam bita czy nie, ale do dziś w domu się smiejemy, że jak byłyśmy z siostrą niegrzeczne i tata wspomniał o pasie to stawałyśmy się potulne jak baranki :P Jakoś nie wypaczyło to mojej psychiki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

I nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że przemoc rodzi przemoc. Nie wiem czemu na myśl przychodzą mi ludzie ze świata przestępczego, każdy ich szanuje, bo się ich boi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

I nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że przemoc rodzi przemoc. Nie wiem czemu na myśl przychodzą mi ludzie ze świata przestępczego, każdy ich szanuje, bo się ich boi.
strach a szacunek to dwie różne sprawy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wjuska

Przemoc rodzi przemoc... Taki dajecie mu przykład niestety. Ty go bijesz, to on też, uczy się od rodzców.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

I nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że przemoc rodzi przemoc. Nie wiem czemu na myśl przychodzą mi ludzie ze świata przestępczego, każdy ich szanuje, bo się ich boi.
strach a szacunek to dwie różne sprawy
Ja się mafiozów nie boję, tylko ich szanuję za to, że potrafili do czegoś dojść, fakt - siłą, ale potrafili.

Nie wiem jak to jest z 4 letnim dzieckiem, bo nie mam doświadczenia, ale uderzyć 20 miesięczne dziecko?! Mój syn ma 16 miesięcy i też już wyprowadza mnie z równowagi, ale uderzyć takie maleństwo sobie nie wyobrażam... Jeżeli na niecałe 2 lata jest klaps, to co będzie na 10 lat? Sama widzisz, że na Patryka nie działa już klaps przez ubranie, więc za chwilę przestanie działać ten na gołą pupę i co wtedy? Zaczniesz bić go kablem, drutem kolczastym...? Konsekwentny system kar i nagród. Za tym jestem.

Nie rozumiem jak chcesz oduczyć dziecko bicia-biciem... przecież sama mu pokazujesz ze bić wolno.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

po 1 czemu trzy klapsy?
po 2 nie lepiej w stosunku do synka zastosować "karne krzesełko"?