Dodam jeszcze, że jego ojciec strasznie wyzywa jego matkę itd... Ciągle się kłóćą...

wywal go na zbity pysk,nie bierz ślubu,lepiej teraz trochę pocierpieć,niż męczyć się całe życie z dziadem

Ty się jeszcze zastanawiasz?? Dla mnie kobieta która daje się poniżać, bić, pomiatać się nie szanuje.A facet który się tak zachowuje to nie facet. Tym bardziej że mieszkacie u Twoich rodziców. ja bym go spakowała i niech spie*dala na drzewo.

Na pewno nie bierz ślubu!!! Będziesz na bank tego żałować, nie pozwól się tak traktować. Powiedz mu co czujesz, czego sobie nie życzysz,a ślub odwołaj kategorycznie. Może gość się ogarnie i zmieni, a jak nie to kopa w dupę. Ja kiedyś też popełniłam ten błąd i wyszłam za mąż. Potem miałam kupę problemów i nieprzyjemności, nie mówiąc o kosztach. I nie martw się, że jest wszystko już zaplanowane, nie psuj sobie życia z tego powodu! To Twoje życie i nie pozwól innym nim kierować.

Mężczyzna NIGDY w życiu nie uderzy kobiety którą kocha !
Masz gnoja nie mężczyzne, przepraszam ze tak mówie ale wyzwiska da sie wytrzymać , uderzenia tolerować nie można. Chcesz żeby bił Twoją córkę ? Zeby jej mówił popierdolona szmato sprzątnij zabawki ?

daj znać co postanowiłaś

Uciekaj od niego jak najdalej i nie bierz ślubu !!! Bo dopiero wtedy to ci pokaże na co go stać ( chodzi mi o bicie :/ ) , A twoi rodzice co na to ? Skoro mieszkasz z rodzicami to masz ta przewage że to Ty jesteś na swoim , a nie on .. spakuj dziada , i wystaw rzeczy za drzwi .

jeśli rzeczywiście jest jak piszesz - nie pchaj się w to dziewczyno! ślub nie polepszy sytuacji, a ciężej się będzie z tego wyplątać - a pamiętaj, że dziecko nie powinno się chować w takiej atmosferze - nieporozumienia i nawet kłótnie ok, ale takie odzywki, przemoc słowna i fizyczna? NIGDY!

załatw problem póki możesz, a Twoi rodzice pewnie cię poprą

Dziewczyno, po co Ci ten ślub? I to jeszcze z takim gnojem? Pomyśl, ze możesz mieć normalnego, kochającego partnera w przyszłości, który nawet nie pomyśli o tym żeby Cię wyzwać, czy uderzyć! Tym ślubem zamkniesz sobie drogę do lepszego życia...

zapomnij o tym slubie!!! Teraz ci wstyd przed rodzicami a później przed wszystkimi będzie ci wstyd jak ci np. podbije oko. Będziesz klamac ludziom żeby tylko się nie wydalo co się stało i usmiechac się żeby tylko nikt nie pomyslal ze u was jest zle. Pomyśl czy ty jak kochasz to wyzywasz, obrazasz, poniżasz i nie szanujesz? Kazda normalna kobieta chce być kochana, przytulana, szanowana, mieć oparcie w swoim mezczyzie. Masz to??- Sama sobie odpowiem, że nie. Wiec nie pchaj się w to bagno bo z niego ciężko się wydostać. Jest tylu fajnych facetow na swiecie ze jeszcze ulozysz sobie zycie z kims kto będzie ciebie i twoja coreczke lepiej traktowal. Trzymam kciuki za podjecie modrej decyzji