« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iga2088
iga2088

2009-10-19 21:36

|

Zakupy

Co sądzicie o kupowaniu dla dzieci ubranek w ciucholandach?

Odpowiedzi

canyon uwazasz ze kupujac na allegro, kupujesz ubranka po jednym dziecku, no wiekszej bzdury to Ja nie slyszalam :) przeciez nie wiesz po ilu dzieciach te ubranka sa , a i nie wiesz czy ktos ich wczesniej nie kupil w lumpeksie, Moim zdaniem nie widac roznicy pomiedzy allegro a lumpeksem :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosila6

są różne lumpeksy, nie we wszystkich śmierdzi... nie wiem skąd macie takie doświadczenia. Zresztą ciuszki i tak dziecku się pierze...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eva
eva

canyon ale teraz przywaliłaś. Co prawda nie wiem jak jest w lumpeksach bo sama zaopatruję się w hurtowniach robiąc zamówienie do sklepu ale dałaś czadu. Ktoś napisał że kupując na allegro nie wiesz co kupujesz! Z ciekawości weszłam na allegro i jest tam pełno tzw handlar, które robią rundy po lumpeksach a potem sprzedają to na allegro. Więc jak to określiłaś "śmierdzi" tak samo tyle że dajesz jeszcze komuś zarobić. A tak swoją drogą uważam że czasem warto się zastanowić nad słowami. Przecież nie każdego stać na nowe rzeczy- są drogie nie czarujmy się. Mogłaś zrobić pzykrość tym którzy tam kupują :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Ja lubie uzywane rzeczy, bo to bardzo praktyczne. Zwlaszcza dla takich maluchow, gdzie co miesiac, to wieksze. Mozna przeciez uprac w wyzszej temperaturze i do tego podwojnie i watpie, by jakas alergia czy chorobsko sie przyplatalo. Jestem za praktyczna na wyrzut pieniedzy w bloto ;) (czyt. kupujac wszystko nowe) a potem oddac komus za bezcen albo w tzw. prezencie. Raz juz tak zrobilam (bo nie wiedzialam za ile lat zdecyduje sie na drugie), a teraz kompletuje wszystko od nowa (bo nie mam szczescia dostac gratis ;)  I korzystam czesto z aukcji internetowych. Wybieram sie jeszcze na jakis rynek rzeczy uzywanych, z checia pobuszuje.

Jeżeli chodzi o ubranka dla noworodka te najbardziej przylegające do ciała np. śpioszki, koszulki, to wolę kupić nowe, natomiast te bardziej wierzchnie typu ciepły pajacyk, czy sweterek, to czasami kupuję używane. Wolę jednak kupić coś na allegro po jednym dziecku niż w lumpeksie (bo tam bardziej śmierdzą). Ale wiadomo i tak się wszystko pierze. Jak dziecko podrośnie na pewno będę kupować więcej używanych, sama chodzę cała w lumpeksowych ciuchach, tylko buty i bielizne kupuję nową. Takie ciuchy są po prostu fajniejsze, a na dodatek tańsze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkabn

ja myślę że nie powinno się takiemu maleństwu od razukupować takich rzeczy

[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/eiktxzkrf0i268j3.png[/img][/url] 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

Wyczytalam w ksiazkach na temat dzieci ze wlasnie najlepszymi sklepami dla dzieci sa wlasnie lumpeksy ze wzgledu ze byly one wielkokrotnie prane itp i wszystka chemia jaka w nich byla zostala usunieta ale oczywiscie po zakupie takiego ciuszku nalezy przed zalozenie go dobrze wyprac lub nawet wygotowac i osobiscie nie mam nic przeciwko kupowaniu takich ciuszkow

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnula79

Też nie mam nic przeciwko, jak ktoś chce niech kupuje. Osobiście nic nie kupiłam i nie kupię.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martencja

Kiedys pracowałm w lumpeksie jako pomoc na vekend przy wykładaniu towaru przychodziły tam babki i kupowały najładniejsze ciuszki dla dzieci i nie tylko ( Bardzo dużą ilość ) po niskich cenach i sprzedawały je własnie na Allegro itd.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martencja

dodam ze to nie były nasze polskie ciuchy tylko z Irlandii i Angli :)