Ja jwstem zupelnie przeciwna ,mam 6 letnia coreczke i nigdy niekupowalam jej w ciucholandach ,alegro itp. nigdy tez niebralam ubranek od znajomych czy rodziny od zawsze miala kupowane w sklepie nowe zeczy .Mam kolezanke ktora kupuje uzywki lub dostaje  i dzieci ciagle maja jakies problemy skorne typu liszaje i inne wysypki a nawet  ostatnio zaliczyly owsiki, zaznaczam sa to dzieci ktore niechodza jeszcze do przedskola wiec niemaja nawet z kad sie zarazic takim swinstwem.

november zacznijmy od tego, ze rzeczy a nie zeczy.A liszajem nie mozesz sie zarazic przez ubranie w szczegolnosci gdy jest one prane.A o owsikach to ja juz nie bede wspominac bo jesli zwalasz to na uzywane ubrania to jest to jedna z najwiekszych glupot jakie uslyszalam.Sama rowniez nie kupuje w lumpeksach bo nie znam historii ciuszka, ale odkupuje badz dostalam od kolezanek i nie obawiam sie zalozyc dziecku spodni rozmiar 3m bo wiadomo ze to dziecko zalozylo te spodnie raz max 3 watpie zeby zdazylo wiecej razy :/.Pozatym wydaje mi sie, ze jak kupujemy cos uzywanego to wiekszosc z nas podczas pierwszego prania doslownie gotuje ciuszki, tak wiec czego sie obawiac??

ja kupuje małemu tam do dzisiaj ciuszki:D niska cena a ciuszki są super:-)

ja ubrania kupuje na szmatach i dostaje po rodzinie jak trzeba to kupuje nowe

Nie rozumiem ludzi takich jak November którzy twierdza że przez ubranie zarazić można sie liszajem tym bardziej że te ubranka są przecież prane...Ja swojej córeczce kupiłam prawie wszystkie ubranka na allegro zreszta tak jak moje koleżanki które już maja dzieci i nie spotkałam sie z przypadkiem żeby któreś dostało liszaji albo owsiki...Co za zacofane myślenie kobiety...

W przypadku kupowanych używanych ubranek jest poza oszczędnością jeszcze jeden plus: widzimy gołym okiem jak materiał się zachował po wielu praniach. Można znaleźć świetnie utrzymane, dobrej jakości bawełniane ciuszki, unikałabym jednak śmierdzących lumpeksów, tam ubrania są poddawane mocnej obróbce chemicznej.

Jednajk nowe ciuszki też mogą zawierać chemiczne barwniki, które mogą uczulać, a nie słyszałam o problemach ze skórą u dzieci, które nosiły używane ciuchy - nawet noworodków. Wystarczy wyprać w np.Dzidziusiu czy Białym Jeleniu. Nowe ciuszki tak samo trzeba wyprać!

Nie rozumiem kupowania markowych ciuchów - to fanaberia rodzica, dziecku jest wszystko jedno co nosi, dla niego naprawdę liczą się inne kwestie...

jak bedziecie szukac uzywanych to zapraszm do mnie :)pozbywam sie po synku do r.140

gg 5723776 [email protected]

wiekszosc zdjec na stronce a reszte na maile moge doslac

http://picasaweb.google.pl/Elwira151

tez mam wiekszosc ciuszkow z allegro..