a gdzie mam kupować?

W sklepie ekologicznym lub załatwić sobie na jakiejś farmie-którąś ktoś zna i Ci poleci albo wcale. Jest tyle różnych mięs.

mamaoskara jeszcze mnie nie popier*oliło, Jest tyle różnych mięs... taaa padlina lepsza niż drób :) dobre

czy w miesnym czy w kauflandzie to jeden ciul,bo ile razy sie slyszalo, ze myją mieso plynem do naczyn zeby ladnie wygladalo,  wszedzie to samo, a na ekologie to mnie nie stać 

zależy co zrozumiałaś..

nie kupuję miesą w supermarketach, bo to świństwo.

Mam jeden zaprzyjaźniony sklep z miesem i osobny z rybami. Tylko tam kupuję.

A słyszałaś o hormonach wzrostu którymi sprycowane są owe kurczaki? Jest to bardzo niebezpieczne dla naszych pociech, szczególnie dziewczynek.

Fakt mieso ze sklepów ekologicznych jest drogie.

A słyszałaś o GMO? O dziurze ozonowej? Kwaśnych deszczach? Soli wypadowej zamiast soli spożywczej? Nie masz na to wpływu, a ekologicznie będzie jak sama będziesz hodować kury  i sama będziesz je karmić, bo ta cała EKOLOGICZNA ŻYWNOŚĆ to też dobry biznes.... życie......

mamaoskara zupełnie popieram, bo masz 100% rację. My sie do tego pzrymierzamy, ale poki co kupujemy w typowo miesnych sklepach. Na pewno nie w marketach, bo nie wiadomo skąd to mięso jest. Z kolei kury wiejskiej nie mam skąd wziąć , no i wypatroszenie jej.....bbrrrrr..to nie dla mnie:)

Tylko zapytałam i chciałam poznać wasze zdanie. ;-)

Tofinka-my na szczęście mamy takie gospodarstwo zaprzyjaźnione gdzie mamy już gotowego kurczaka. Nie wyobrażam sobie karmić Oskara tym świństwem ze sklepów albo tymi mrożonkami "rybami" z tych dużych lodówek w supermarketach. ;-)

a zaraz Julcia zacznie jeść ;-)