« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
mamaoskara

2013-04-07 15:16

|

Pozostałe

Co sądzicie o kupowaniu kurczaków w sklepie? Kupujecie?

Moim zdaniem to najgorsze dziadostwo jakie może być. Słyszałyście o promocji w Kauflandzie? Niecałe 5 zł za kg, to co to musi być za kurczak. Fee...


80.95%
TAK
19.05%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natasza2004

Mamaoskara ale masz w 100% rację z tym, bo przecież nikt nie ma ochoty jeść "coś" takiego ale w dzisiejszych czasach to nikomu nie można ufać. Będziesz unikała szprycowanych chemią kurczaków, a "oni" i tak będą Cię truć solą drogową(!), tę samą dawkę chemi przyjmiesz w genetycznie modyfikowanych warzywach i wszelkich produktach typu fix, instant i chu** wie w czym jeszcze.

A na teekologiczne produkty bardzo bym uważała, bo w tych czasach to świetny biznes, ale czy też masz gwarancję jakośći???

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Ja również jeśli chodzi o ryby to kupuję tylko w sklepie rybnym jedynym w moim mieście , a mięso w sklepie mięsnym:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

Ja kupuje mięso od sąsiadki- ona ma swój sklep mięsny, więc wiem skąd pochodzi :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pasjasa

a jak u mnie niema sklepu rybnego ani mięsnego to gdzie ci wszyscy ludzie kupują...pewnie mają fermy ekologiczne, a tak swoją  drogą to te bio to jedna wielka ściema naciąganie takich ludzi jak ty na kase.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

malo tego ...my dziecku podamy mięo bardzo pozno. Mąz mnie do tego przekonal wieloma argumentami. I znajomi. Mięsa za duzo nie powinno się jesc. A tym bardziej dziekco male , ktorego jelita do 3 roku zycia stale sie rozwijają. I to od tych 3 pierwszych lat zalezy, na ile dziekco bedzie zdrowe i nie bedzie miec alergii...ale to temat rzeka. I pewnie wiele osob mysli , ze bajki piszę, ale przyzwyczailam sie do takich reakcji, gdy o tym mówię. A argument typu: nie mam mozliwosci kupic na farmie ekologicznej, wiec podam takie z marketu, jak wsyzscy, to dla mnie zaden argument. Jak juz mam swiadomosc, ze mieso jest nieznanego pochodzenia, to czuję sie odpowiedzialna za to co podaje mojemu dizecku. Jesli za 50 lat mieso beda szprycować narkotykami (dajmy taki glupi przyklad), to podam mu, bo takie wystawiają w sklepie? NIEEEEEEE..wtedy się szuka innego zrodla i dziecku podaje sie to co zdrowe, chyba logiczne. Wszedzie teraz jest chemia w jedzeniu, ale dlaczego swiadomie nie mozemy jej omijac lub sprawiac ze dostanie jej mniej?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pasjasa

tofinka rozumiem że słoiczków też twoje dziecko nie dostanie a pieczywo oczywiście wypiekacie sami w domu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

sloiczki? czemu nie. mam jzu dwa. bede jej podawac na wyjazdach. A sloickzi to zle? od kiedy? same atesty mają. Chleba nie wypiekamy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali

kupuję w sklepie mięsnym

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natasza2004

Tofi... słoiczki to właśnie jedna z piewszych pozycji na liście rzeczy , których NIE będę podawała dziecku. Ich atesty to ja mam w doopie:) Powaga!  Myślisz, że to "mięso" i "kurczaki" nie miały atestów? Weszły sobie ot tak na rynek?  Sól drogowa nie miała atestu? 

Oczywiście również, uważam, że należy unikać sytuacji kiedy wiemy, że coś jest ewidentnym szitem , ale mi chodzi o to, że nie można być naiwnym, bo ruchają nas na każdym kroku! Przykład: Ostatnio kupiłam mąkę - nawet należników nie mogłam usmażyć, bo się piana robiła - masakra!

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pasjasa

tofinka polecam lekture http://www.osesek.pl/wiadomosci-i-ciekawostki/93-dieta/1318-znaleziono-toksyny-w-sloiczkach-dla-dzieci.html pozdrawiam. Ide jeść niemieckiego kurczaka kupionego w markecie ; )

 

Twój komentarz